Temu gościowi z poniższego cytatu z gazety Pan Chaba rady nie dał. Funkcjonariusze liczyli na to, że człowiek spoza województwa podkarpackiego nie będzie podatny na presję lokalnej polityki. UC Przemyśl od kierownika zmiany wzwyż wszyscy są z układu, znajomości, biznesy, rodzina. Bury dostał zarzuty za ustawienie konkursów. W Przemyślu musieliby postawić dziesiątki zarzutów dotyczących konkursów.
A “Latarnia” ?----cytaty z Super Nowości
Zdaniem naszych rozmówców takie zachowanie jest tolerowane przez „wierchuszkę” na przejściu. – Taki „Atrament” vel „Latarnia” na przykład też ma ciekawą przeszłość i teraźniejszość – opowiada kolejny zorientowany funkcjonariusz. – Ksywkę „Latarnia” ma stąd, że jako zwykły „col” (szeregowy celnik w żargonie celniczym przyp. autora) wziął od podróżujących autokarem Rumunów łapówkę w postaci …żyrandola – śmieje się celnik. – Ale już za „właściwe” układanie grafików służby dostał w prezencie samochód – dodaje. Grafiki „Latarnia” miał układać tak, żeby zainteresowani pracowali razem, bo prowadzili różne interesy na granicy. – A taki „Katani” na przykład? Pracował prawie zawsze na kanale i tam bezwzględnie rabował Ukraińców i nagle z kanału dostał „kopa”, w górę – precyzuje inny „col”. Znany nam już „Bracie” pracował podobno wcześniej z „Latarnią” i razem robili interesy na mięsie, które oficjalnie jechało jako materiały budowlane.