czyli, przychodzicie do pracy np. na 8 i kończycie o 16. Czy wy nie widzicie różnicy między wami i tymi celnikami, którzy muszą być na zawoanie całą dobę?? dlaczego oczekujecie przywilejów takich jak im się należą? jasne jest przecież,że wasza praca i ich praca to jak niebo i piekło... Przestańcie się zachowywać jakbyście byli niezastąpieni! Nie należy wam się nic ponad przeciętną, bo nie jesteście nikim jak tylko przeciętnymi pracownikami, bez żadnych wyników, bo nie macie gdzie ich zdobyć robiąc to samo od lat, bez żadnych specjalnych imiejętności, kołek umie przybić nawet człowiek z downem... Chcecie dużo dając z siebie mało.[/QUOTE
Mam nadzieję, że dobrze czytam "między wierszami" i sedno postu dotyczy celników z urzędów i izb( oprócz mobilnych), którzy wg piszącego powinni być urzędnikami cywilnymi - no to mamy nową propozycję modernizacji służby celnej - oczywiście w ministerstwie także pracowaliby urzędnicy cywilni!! No to może chwycić
- bo to by były takie!!!! zaoszczędzone pieniądze........a budżet przecież jest najważniejszy.... Niedługo przewartościują wszystkie stanowiska - na niższe - bo dawne stracą na wartości ze względu na wprowadzenie innowacyjnych systemów - więc ci co mieli mł.eksperta będą - daj Boże - st.specjalistami - i to też oszczędności!!!! Przestanie( od przyszłego roku) ministerstwo dawać pieniądze na awanse, nagrody - będą w gestii DIC-ów - więc też oszczędności .... Niedługo nic nam nie będzie się należało oprócz gołej pensji - jak to niektórzy z kierownictwa kiedyś mówili - "ciesz się że masz pracę". Do czego to wszystko zmierza???