• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Współpraca z SG na przejściach MEDYKA,KORCZOWA,KROŚCIENKO

mistrzu2606

Użytkownik
Dołączył
6 Styczeń 2009
Posty
76
Punkty reakcji
0
Na Medyce to tylko paszporty SG potrafi sprawdzić na pomoc na przejściu pieszym czy na pasie nie ma co liczyć w razie rozróby możemy liczyć tylko na samych siebie. Tylko nieliczni funkcjonarousze Sg maja jaja i pomogą reszta zamyka się w budkach i ma nas daleko w d...e ,z tego co wiem to do obowiązków sg należy zapewnienie porządku na granicy a nie tylko sprawdzanie paszportów !!
 
Tak było , jest i będzie aż do momentu ich rozwiązania tj. po mistrzostwach EURO 2012.
 
Na przejściach zostaną, ale już w jako wydział Komendy Głównej Policji. Tak jak jest w Czechach i Słowacji - jedna Policja.
Masa oszczędności, których tak usilnie szuka Warszawka.
 
Sensowne podejście z jedną Policją. Jako przykład można też podać Niemcy. Była Grenzschutz (SG) jest policja federalna.

Utrzymywanie w obecnym ksztalcie dużych oddziałow SG przy naszych wewnątrznych granicach jest bzdurą.
 
Akurat z Niemcami jest inaczej tzn. Grenzschutz zmienił nazwę na Bundespolizei, ale dalej jest to oddzielna struktura od Policji. Każdy Land ma swoją Policję a zadania Bundespolizei to granice, szlaki kolejowe, lotniska oraz placówki dyplomatyczne plus GSG9 i jeżeli jest "potrzeba" to działają na terenie całego kraju. Działają a nie pozorują jak "nasza" SG.
Powinni się już dawno i zdecydowanie "odchudzić" tę formację.
 
Racja. Ale tam zmiana nazwy pociągnęła za sobą zmianę piorytetów działań.

Pytam: czy u nas w oddziałach SG, które nie są oddzialami w wschodniej i północnej granicy nadal trzeba tylu strażników, co wtedy kiedy granice były także na południu i na zachodzie ?
Skoro SG ma działac w całej Polsce to czemu ich nie dyslokują np. z Raciborza do centrlanej Polski ?
 
Racja. Ale tam zmiana nazwy pociągnęła za sobą zmianę piorytetów działań.

Pytam: czy u nas w oddziałach SG, które nie są oddzialami w wschodniej i północnej granicy nadal trzeba tylu strażników, co wtedy kiedy granice były także na południu i na zachodzie ?
Skoro SG ma działac w całej Polsce to czemu ich nie dyslokują np. z Raciborza do centrlanej Polski ?

doraj tutaj odpowiedz jest akurat prosta...podchodza pod MSWIA a nie jak my pod MF a po 2 u nich najpierw licza koszty przed wyslaniem kogokolwiek a po 3 maja lepsza ustawe niz my
 
OK ustawy zgadza się, ale oprócz tego maja silne "lobby" w postaci teczek, haków itp. Poczynając od KOP poprzez WOP, aż do SG co najmniej 1/2 z nich zajmowała się gromadzeniem "teczek", które w stosunku do dzisiejszych "decydentów" mogą zostać jeszcze wykorzystane. KGSG w warszafce myśli tylko jak się najlepiej "sprzedać" i "pozorację pracy" mają opanowaną do perfekcji (chyba są specjalnie szkoleni).
Dbają o swoje "przywileje" (15 lat służby i emerytura-tego nie ma nigdzie w cywilizowanym Świecie). Na granicy ta ciężka praca sprowadza się do przewracania kartek w paszporcie (sorry teraz są urządzenia do sczytywania danych).
Ale dosyć narzekania na "naszych kolegów"-przecież oni zawsze nam pomogą :mad:
 
zapomniałeś dodać, że części z nich rok służby liczy się za 1,5 dotyczy to funkcjonariuszy pełniących służbe na granicy czyli np na lotnisku albo we Władysławowie czy Kołobrzegu
 
Back
Do góry