S
SKARBOWIEC
Gość
Wynagrodzenia w "skarbówce" bez zmian 17:00 08.11.2006
środa
Nie będzie obniżek wynagrodzeń pracowników administracji skarbowej - poinformowała wicepremier, minister finansów Zyta Gilowska na spotkaniu z przedstawicielami związków zawodowych w skarbówce.
Odbyliśmy rozmowy ze związkami zawodowymi w aparacie skarbowym (...) i ustaliliśmy, że nie dopuścimy do obniżki wynagrodzeń pracowników (skarbówki - PAP) - powiedziała wicepremier na konferencji prasowej. Dodała, że w tym sektorze nie będzie też podwyżek płac, "bo oznaczałoby to zaprzeczenie idei taniego państwa".
Jak wyjaśniła wicepremier, związki zawodowe skarbówki obawiały się, że w przyszłym roku budżet zostanie obciążony większymi kosztami odpraw dla pracowników administracji skarbowej, chcących przejść na wcześniejszą emeryturę. 2007 r. będzie ostatnim rokiem, w którym w związku z reformą systemu emerytalnego będzie to możliwe.
Resort nie posiada danych, ile osób zechce skorzystać z tej możliwości w przyszłym roku. Gilowska powiedziała, że nie może się to jednak odbyć "kosztem" pozostałych zatrudnionych w administracji skarbowej. Ewentualnych oszczędności w funduszu płac skarbówki resort chce natomiast poszukiwać w "reformie celno- skarbowej".
Jak powiedział obecny na konferencji przedstawiciel służby celnej Marian Banaś, w połowie grudnia planowana jest konferencja naukowa, dotycząca tej reformy. Po niej zapadnie decyzja, czy służby skarbowe i celne powinny zostać skonsolidowane, czy też powinny działać oddzielnie, jak dotychczas. Gilowska poinformowała, że jest zwolennikiem konsolidacji.
Wicepremier powiedziała także, że nie jest prawdą, jakoby średnie wynagrodzenie w aparacie skarbowym było "niskie". Jak poinformowała, średnie wynagrodzenia w administracji skarbowej w 2005 i 2006 r. według danych Ministerstwa Finansów wynosiło ok. 3,5 tys. zł brutto. Jak dodała wicepremier, to więcej, niż będzie wynosiło przeciętne wynagrodzenie w policji po modernizacji tych służb w 2007 r.
PAP
środa
Nie będzie obniżek wynagrodzeń pracowników administracji skarbowej - poinformowała wicepremier, minister finansów Zyta Gilowska na spotkaniu z przedstawicielami związków zawodowych w skarbówce.
Odbyliśmy rozmowy ze związkami zawodowymi w aparacie skarbowym (...) i ustaliliśmy, że nie dopuścimy do obniżki wynagrodzeń pracowników (skarbówki - PAP) - powiedziała wicepremier na konferencji prasowej. Dodała, że w tym sektorze nie będzie też podwyżek płac, "bo oznaczałoby to zaprzeczenie idei taniego państwa".
Jak wyjaśniła wicepremier, związki zawodowe skarbówki obawiały się, że w przyszłym roku budżet zostanie obciążony większymi kosztami odpraw dla pracowników administracji skarbowej, chcących przejść na wcześniejszą emeryturę. 2007 r. będzie ostatnim rokiem, w którym w związku z reformą systemu emerytalnego będzie to możliwe.
Resort nie posiada danych, ile osób zechce skorzystać z tej możliwości w przyszłym roku. Gilowska powiedziała, że nie może się to jednak odbyć "kosztem" pozostałych zatrudnionych w administracji skarbowej. Ewentualnych oszczędności w funduszu płac skarbówki resort chce natomiast poszukiwać w "reformie celno- skarbowej".
Jak powiedział obecny na konferencji przedstawiciel służby celnej Marian Banaś, w połowie grudnia planowana jest konferencja naukowa, dotycząca tej reformy. Po niej zapadnie decyzja, czy służby skarbowe i celne powinny zostać skonsolidowane, czy też powinny działać oddzielnie, jak dotychczas. Gilowska poinformowała, że jest zwolennikiem konsolidacji.
Wicepremier powiedziała także, że nie jest prawdą, jakoby średnie wynagrodzenie w aparacie skarbowym było "niskie". Jak poinformowała, średnie wynagrodzenia w administracji skarbowej w 2005 i 2006 r. według danych Ministerstwa Finansów wynosiło ok. 3,5 tys. zł brutto. Jak dodała wicepremier, to więcej, niż będzie wynosiło przeciętne wynagrodzenie w policji po modernizacji tych służb w 2007 r.
PAP