• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Awanse z okazji Dnia Słuzby Celnej

N

NIK(I)T-E

Gość
Nie dostałam. Który to już raz?Nie zlicze ile razy i w jakiej formie mi odmówiono.
1. Kierownik komórki nie pisał wniosku awansowego bo telefonicznie mu przekazali zeby sie nie wysilał. (kilka razy)
2. Kierownik komórki w ocenie rocznej zakreslił "awansować" a kiedy przysłano opinie podpisaną przez Dyrektora to tam juz stało "pozostawić".(kilka razy)
3. Kierownik komórki napisał w ocenie rocznej "awansować", Dyrektor to klepnał ale NIE AWANSOWAŁ. (kilka razy)
Wy pewnie tez tak macie.
I CO?
Czy cos robiliscoie w tej sprawie?
Tylko mi inteligentnie nie radzcie, zebym sie zwolniła.
To nie jest wyjscie tylko ucieczka.
Nie chce byc dłuzej Strusiem - chowac głowe.
Moze jast ktos, kto przetestował jakas (jaka?) metode na olewanie.
 
Ja juz 10 lat jestem bez awansu, pomimo pozytywnych opinii i podnoszenia swoich kwalifikacji (studia podyplomowe). Niestety nie jestem w gronie "krewnych i znajomych królika", tylko staram się rzetelnie wykonywać swoją pracę. Niestety to chyba za mało...
 
Te studia podyplomowe to pic na wode. Każdy to wie. Płacisz i masz. Nie ma się czym chwalić. Jaki ukończyłeś kierunek studiów magisterskich ?
 
To może ja coś napiszę o swojej karierze, heheheh w służbie od 1997 roku , z tytułem magistra prawa, awans jedyny w 2000 roku po ukończeniu służby przygotowawczej . Z klucza bo wtedy wszyscy otrzymali awans ( z małymi wyjątkami ) i tak od 6 lat pozostaję kontrolerem celnym z wieloma obowązkami powiedzmy ponad standartowymi.Zastanawiam się co dalej bo latka lecą, co raz bardziej umacniam się w przekonaniu ,że to nie ma sensu.
 
Mam nadzieje, że masz tytuł mgr prawa, a nie mgr administarcji bo znam takich co skończyli administracje na jakiejś prywatnej uczelni i chwalą sie ze prawo :lol: W jakim pracjesz oddziale, referacie uc, wydzile ic?
 
Nie przeszkadza tylko znam osoby które nie ukończyły kierunku: prawo lecz administracja ale chętnie 'chwalą" się, że prawo. To akurat mi przeszkadza.
 
Awansują ci co są z pichorlandii więc nie martwcie się, żaden priorytet nie jest brany pod uwagę dyrektorek departamentu kontroli MF cła to muzykolog.
 
ja nie awansowałem ale nie sadzę aby awans z mkc na kc po 9 latach słuzby był spowodowany przynaleznościa do tzw.pichorlandii czyli nie nalezy uogólniać i wszystkich do jednego wora pakować ale rzeczywiście system awansów w SC to kpina. A miało byc podobno jak w SG jak masz rok awansowy i nie umoczyłeś to awansujesz tak obiecywali związkowcy agitując za ustawą o słuzbie celnej a jak jest w rzeczywistości wszyscy wiemy.
 
U nas miały byc awanse dla ludzi którzy dawno nie byli awansowani. Tacy dostali ale nieliczni i to Ci tzw. przydupasy. Było kilka osób ktore dostały dwa razy z rzędu awans (ponoć dawno nie byli awansowani). Na rozdaniu awansów dyro powiedział że to są Ci ludzie którzy są czyści i krystaliczni. Pozostali (tzn. Ci którzy nie dostali awansów) to łapówkarze, złodzieje itp. Awanse to tragedia. Dostaja nie Ci dla których się należy, ale Ci którzy sa blisko koryta i wiecznie im mało. Dajcie ludziom godziwe zarobki poprzez normalne awanse a powinno byc lepiej.
 
Jeszcze odnośnie awansów i podwyżek zarobków ogólnie w sferze budżetowej. Polecam dwugłos w tej sprawie pt "Korupcja wśród lekarzy."
Zamiast słowa "lekarz" proponuje wstawić "celnik". Ciekawe spostrzeżenia-
http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-domowy/1,65372,3675600.html
Tekst o nas mógłby brzmieć nastepująco-
" Zjawisko korupcji, choć dotyczy wszystkich grup zawodowych, jeśli chodzi o celników, postrzegane jest wyjątkowo negatywnie. Niektórzy próbują usprawiedliwiać tę sytuację niskimi zarobkami w służbie celnej. Czy znaczne ich podniesienie zapobiegłoby korupcji?"
 
awanse

MAM ROZUMIEĆ, ŻE NIKT NIE PRÓBOWAŁ SIE ODWOŁYWAĆ?
A moze nie chcecie sie podzielić ta wiedza, aby zanadto nie rozdrażniać Dyrektorstwa ilością napływającej w tej sprawie korespondencji?!
Cóz. Gratuluje tym, którym sie udało pomimo że nie byli ani przydupasami ani przy korycie. Ale, z całym szacunkiem, też uwazam ze to niestety mniejsza mniejszosc.
Pozdrówki.
 
Jak to się robi w Ameryce

"Nie dostałam. Który to już raz?Nie zlicze ile razy i w jakiej formie mi odmówiono. "

Nieco przewrotnie, lecz nie bez sensu proponuję przeczytać najnowsze osiągnięcia amerykańskich specjalistów od zarządzania. Otóż awanse nie sa takie istotne. Ważne są... podwyzki płac. Oczywiście dla tych naprawdę dobrych. A awanse? Są po to, by pozbyć sie miernot. Ciekawe czy o to chodzi w ostatnich przetasowaniach w administracji publicznej?
"Chcesz się pozbyć miernego pracownika? Zaproponuj mu... wyższe stanowisko. Zależy ci na zatrzymaniu dobrego fachowca? Daj mu podwyżkę. Taki sposób prowadzenia polityki kadrowej proponują pracodawcom amerykańscy eksperci.

Skąd taki pomysł? Osoba mało zdolna lub źle pracująca stanie się po otrzymaniu awansu atrakcyjniejsza dla innych firm, co oznacza, że szybciej odejdzie z przedsiębiorstwa, w którym jest niepożądana – twierdzą naukowcy z Cornell University (USA). Po kilku latach skrupulatnych badań doszli oni do wniosku, że dobrzy fachowcy są zainteresowani przede wszystkim lepszymi zarobkami, a dopiero w drugiej kolejności - wyższymi stanowiskami. "
Całość - http://www.rondo.com.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20061025/PRACA/61025008/-1/region
 
Back
Do góry