• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Urlop i wolne w weekend.

N

nieszczęśliwy

Gość
Pracuję wg tzw. grafiku, czyli nie jest to system zmianowy, ani zwykły 8-godzinny, gdyż pracujemy i soboty, i niedzielę i na nocki itp.

Załóżmy, że mam urlop wypoczynkowy od poniedziałku do piątku. Czy należy mi się z mocy prawa wolne w weekend? Chciałbym je mieć, ale nie mogę. NIe mogę także wziąść urlopu na żadanie w weekend Co mam zrobić?
Czy można traktować wstawienie służby w sobotę lub niedzielę jako ściągnięcie z urlopu i korzystać z uprawnień z tego faktu przysługujących. Proszę o szybką odpowiedź.
 
Cały czas słyszę, że nas Kodeks Pracy w kwestii czasu pracy nie dotyczy, gdyż mamy swoje rozporządzenie w tej kwestii. Czy ja nie mam takich samych praw jak inni obywatele, tylko dlatego, że dyro tak chce? Dlaczego nie mam takich samych praw, jak pracownicy zmianowi i 8-godzinny. Dlatego, że jestem "czarny"? (zieloni mają białe koszulki "biali" a my jesteśmy "czarni"). Czyżby jest to pod-świadome wykorzystywanie z cichą aprobatą dyrekcji ic i mf-iku. Nie mogę wziąść urlopu na żadanie w sobotę lub niedzielę, nie nie mam takich samych praw jak inni funkcjonariusze. To jest dyskryminacja, sorry, mamy humanitarne określenie "mobbing".
 
Czy milczenie oznacza, że nie ma dla nas ratunku i musimy tkwić w tym poddańczo-służalczym stosunku. Tylko że w tym związku to nas dymają.
 
W jaki sposób macie rozliczany urlop? Też wg grafiku, czy na zasadach ogólnych, tj ośmiogodzinowcy. Bo jeżeli jak ośmiogodzinowcy, czyli od poniedziałku do piątku, to wolny weekend się wam bez łaski należy!!!
 
Jak dzieci... Pracując w systemie 12 godzinnym urlop również rozliczasz w sytemie 12 godzinnym wg. grafiku. Od X czasu (nie pamiętam od kiedy) urlop przeliczamy na równoważny czas pracy.
 
Dariuszu.13-y. po to został jasno sprecyzowany system zmianowy i 8-godzinny, aby nie łamać praw pracowniczych Przytoczony to system pracy wg grafiku wynika bezpośrednio z regulaminu pracy izby.Grafik ten ustala Naczelnik, tzn. zupełna wolna amerykanka, bez jakichkolwiek prawdla funkcjonariuszy. TZn brak stabilności - zmiany w grafiku po klika razy w miesiącu. Nigdy nie wiesz, czy jutro, pojutrze dodatkowo nie będziesz musiał przyjść do pracy. Pracujemy o różnych porach dnia i nocy, w weekendy i święta, ale oficjalnie pracujemy w systemie 8-godzinnym. Urlop mamy rozliczany od poniedziałku do piątku po 8 godzin, tak samo zwolnienie lekarskie. Gdy mam służbę w sobotę lub niedzielę, nie mam prawa wziąść urlopu na żądanie. Masz rację, że jesteśmy dziećmi, których te pedof..... dymają.
 
Co to znaczy oficjalnie pracujemy w systemie 8 godzinnym. Sprawdź najpierw w regulaminie izby lub urzędu czy twoja komórka ma system 8 czy 12 godzinny.
 
urlopy,urlopy ,urlopy.....

odkąd pamiętam urlopy osób przcyjących na 12 były przeliczane na tzw. równoważny czas pracy czy jak tam sie to nazywa( to o czym mówi dariusz 13). Jażeli urlop był zgłoszony przed sporządzeniem grafika(-u)to w tabelce były tam 8 oczywiście bez sobót i niedziel. Jeżeli grafik juz był to kierownik zmieniał po prostu słuzby np. miałem zaplanowane cztery 12 to mi je skreślał i wpisywał sześć 8. Jezeli iloczyn 12 nie dzielił się na 8 to nie wpisywano połówek dni urlopu tylko zaokrąglano w dół i tzreba było te 4 godziny odrobić co nie było trudnebo obowiązywał 3 miesieczny okres rozliczeniowy.Natomiast jeżeli miałem słuzbę w weekend to nie było innego wyjścia kierownik też po prostu zamieniał służbę np. z nocy w sobpotę na poniedziałek i wtedy wpisywał urlop. Z tego co jescze pamietam to zmieniano kilkakrotnie sposób rozliczania urlopów pojedynczych na początku liczono je za 12 godzin pracy( podobnie u.okolicznościowe)póżniej trzeba było wybrać dwie służny np. dniówkę i nockę lub dwie słuzby w miesiącu i odpisywano 3 dni urlopowe(8) teraz liczą jeden dzień słuzby 12 godzinnej za 1,5 dnia urlopowego, urlopy okolicznościowe to dzień wolny ale zaliczają 8 godzin słuzby.Uff ale sie opisałem. Ale tak na koniec to wszystko zalezy od przełożonego jeżeli jest w porządku to i z słuzbą i z urlopami nie ma problemu jeżeli jest z niego kawał ..... to jest jak jest powie że w/g kodeksu nie mozna udzielić urlopu w weekend lub święto i koniec zrób mu co chcesz.
 
Moja komórka ma system pracy"wg grafiku" cokolwiek to znaczy(wg regulaminu pracy Izby Celnej). Rozmumiesz? Pełna dowolność, bez jakichkolwiek naszych praw. Domyślam się, że oficjalnie pracujemy w systemie 8-godzinnym , bo urlopy i zwolnienia lekarskie mamy rozliczane od poniedziałku do piątku po 8 godzin. Kumasz czaczę?
 
Dodam jeszcze, że doskanaale znam sposoby i metody rozliczania urlopów, zwolnień itp., ale system wg grafiku daje zupełną dowolność przełożonemu. Sprawa dotyczy oczywiście WZP, czyli wydziału zwalczania przestępczości, w którym planowana akcja nie wiadomo kiedy się skończy a od pracowników wymaga się nienormowanego czasu pracy. Wg rozporządzenia powinniśmy mieć max. dwa dyżury telefoniczne, a mamy dwa, trzy razy więcej, a jak się odezwiemy, to słyszymy, że nikt nas tutaj nie trzyma na siłę. Pozdrowiam wszystkich dymanych na każdym kroku.
 
cd.urlppy i nie tylko

ja teżpracuję i pracowałem w komórce która w regulaminie pracuje: całodobowo, natomiast godziny rozpoczęcia i zakończenia pracy : w/g harmonogramu pracy. W grafiku ujęci sa wszyscy; funkcjonariusze zmianowi(pracują na dniówki i noce po 12 godzin,funkcjonariusze którzy chodza tylko na dniówki po 12 godzin i funkcjonariusze którzy pracują na 8 bez weekendów) Co do jednego masz rację wolna amerykanka się zdarza można mieć zaplanowane dzień po dniu, noc po nocyale to minimum czyli 8 godzin przerwy między słuzbami oraz co czwarta niedziela wolna jest zachowane. To nasze słynne rozporzadzenie które podobno zastępuje nam kodeks pracy powinno jasno określać nasz system pracy łączne ze sposobem rozliczania urlopów itp. CHYBA PO TO ONO JEST.
 
Wymieniłeś j.23 wwszystkie możliwe kombinacje, a teraz je połącz w jedno i masz WZP, z ta jedną różnicą, że oprócz pracy na 8,10,12 godzin, na nocki w weekendy i w każdy inny dzień pracujemy także po 20, 30 godzin non top (bo akcje się przedłużają.
Bo gdy ktoś planuje 12 godzinną akcję zapomina,że jeŻeli sa wyniki, to może ona się wydłużyć nawet o 20 godzin, bo nie jest to system zmianowy i to co zacząłeś musisz skończyć.
 
niekoniecznie WZP na granicy jest podobnie, sz.n.p. też jeżdzi na akcje ale przyznaję ze mobilni maja bardzo specyficzną służbę i nikt chyba tego nie widzi poza zainteresowanymi (czytaj funkcjonariuszami WZP)Na granicy jest podobnie nie wszystko można przerwać i przekazać następnej zmianie. Jak powiedziałem wcześniej powinno to regulować to nasze Rozporządzenie w sprawie czasu pracy funkcjonariuszy.
PS Te konfiguracje służby przepisałem z grafik referatu sz.n.p ale grafiki np.oc granicznych są takie same
 
Zgadzam się z tobą,że na granicy też czasami można walić nadgodziny(pss, u nas przecież nie ma nadgodzin), gdyż pracę trzeba dokończyć. Tylko,że na granicy masz pracę całodobową, i tak w izbach zewnętrznych przeważnie wzp pracuje w systemie zmianowym, a w wewnętrznych nie. Dlaczego?
 
a jak się mają przepisy Kodeksu Pracy dot. pracy w Niedzielę i święta do naszej służby. Czy ktos może podać mi przepisy regulujące ta kwestię jeżeli chodzi o Służbę Celną.
 
Back
Do góry