STRAZ GRANICZNA - CO ONI MAJA DO CLA

[O/K/O]

OSTATNIE WYDARZENIA WYRAZNIE POKAZALY KTO TAK NAPRAWDE DECYDYJE O TYM CZY CELNICY SA SLUZBA MUNDUROWA CZY NIE . NIKT NIE KRZYCZAL TAK GLOSNO ZE SIE NIE ZGADZA JAK KTO?

STRAZA GRANICZNA

TO JEST SLUZBA KTORA MA ASPIRACJE USTAWIAC MIEJSCE SLUZBY CELNEJ. a TAK TO KOMU ONI SA W TECH CHWILI POTZREBNI POZA WSCHODEM PORTAMI I LOTNISKAMI - NIKOMU , A JAKA SOBIE ROBIA PRASE, JAK BARDZO SA WAZNI. A CZY BEZ NICH BYLO BY GORZEJ - NAPEWNO NIE.

KOLEZANI I KOLEDZY CELNICY TRZEBA PODJAC AKCJE USWIADAMIAJACA SPOLECZENSTWO O ZUPELNIE ZBEDNEJ ORGANIZACJA JAKA JEST STRAZ GRANICZNA POZA OBSZAREM GRANIC. WSZYSTKIE TE CZYNNOSCI MOZE SMIALO WYKONYWAC A PEWNIE I LEPIEJ POLICJA. NA SAMYCH ETATACH KIEROWNICTWA SG MOZNA ZAOSZCZEDZIC DUZE PIENIADZE.

NALEZE PODJA I PROWADZIC AKCJE USWIADAMIAJACA O KONIECZNOSCI WCIELENIA DO POLICJI STRUKTUR SG W MIEJSCACH W KTORYCH NIE MA ONA NIC DO ROBOTY.
DO DZIELA
PILNA SPRAWA

 

[hans]

tak naprawdę to poza tegorocznym protestem to społeczeństwo chyba nawet nie wiedziało , że cło w tym kraju jeszcze istnieje. pomijam oczywiście przewoźników z ich zapleczem (kierowcy itd) i "sprowadzaczami" samochodów. MY JAKO CŁO MEDIALNIE NIE ISTNIEJEMY!!!!
wielu , bardzo wielu moich znajomych , którzy z cłem nie mieli do czynienia kiedy dowiedzieli się ode mnie w jakim obszarze ich życia występuje SC (bez ich świadomości) BYLI W SZOKU.
ktoś powinien dbać o PR.

 

[piesszarik1323]

podobnie było u mnie. zreszta co tu daleko szukać... ja sam, jakies dwa lata przed wstąpieniem do SC często myliłem SG z SC faktycznie, medialnie to my mamy jeszcze dwie rewolucje francuskie przed sobą i z trzy wojny światowe ...