dorohuskowe plotki

[celniczka]

Ponoć gość o pseudonimie "CHAM" ma zostać zastępcą Kierownika oddziału.
Myśle, że wierhushka nie pozwoli na taką błazenadę i okaże się to prawdziwą plotką !

 

[shadow]

Niestety pozwoliła i namaściła go na wspomniane stanowisko.
Cóż... "Każdy absurd ma także swoją logikę", w tym przypadku liczy się zasada BMW czyli: Bierny, Mierny, ale Wierny.

 

[donpedro72]

Niestety pozwoliła i namaściła go na wspomniane stanowisko.
Cóż... "Każdy absurd ma także swoją logikę", w tym przypadku liczy się zasada BMW czyli: Bierny, Mierny, ale Wierny.

A skąd wiesz? Znasz człowieka? Bo ja akurat tak. Będzie o niebo lepszy niż dotychczasowy "człowiek bez nazwiska", który potrafił tylko zwracać uwagę na niekompletne umundurowanie, a zapytanie o UŻ i ew. udzielenie zgody przyprawiało go o wirtualny zawał, udar, wylew i dekapitację tępą siekierą, wszystko w jednym i tej samej sekundzie. Nowy 02 bierny nie jest, mierny tym bardziej, moooże wierny - bo lubi swoją robotę. A po 2 - kto miał zostać 02? Ktoś z zewnątrz, który w OCDD był 2x na wspomożeniu? Czy jakiś inny wysłannik jednego z 3 panów na G? Wybieraj.

 

[shadow]

A Szanowny Kolega to z jakiego układziku? Tego towarzysko-imprezowego Pana Kierownika , czy z haremu? Bo jak czytam ten poemat na temat jego rzekomych kompetencji, to nie wiem, czy Kolega tak na serio, bo raczej ludzie z Dorohuska, ci z długoletnim stażem orientują się jaką wiedzę i kompetencje kto posiada i z tego co pamiętam, byli mocno zaskoczeni wcześniejszą nominacją na kz. Dlatego pozwolę sobie nie zgodzić się z Kolegi zdaniem i ubolewam, że nadal na znaczące stanowiska wybiera się ludzi bez kompetencji, wiedzy merytorycznej oraz takich, którzy przede wszystkim nie są uwikłani w niewłaściwe układziki towarzyskie. Za to wybiera się ludzi z nadania lub którzy będą przede wszystkim wierni i bierni na decyzje góry nie mając swojego zdania. A ten kz niestety zawsze był bierny, a żeby mieć wyrobione statystyki stworzył sobie tzw. "kółko wzajemnej adoracji", które za "dobre traktowanie, czytaj "pracowanie na stanowisku, które jemu/jej odpowiada", wysokie nagrody - wyrabiało Panu Kierownikowi normę. Jeśli o to tylko w tym wszystkim chodzi, że jest dobrym Panem dla swoich, fajnym koleżką na imprezie i przy papierosku, to ja dziękuję za takich przełożonych. Nie takie standardy powinny obowiązywać. Osobiście nie boję się ludzí z zewnątrz, uważam, że czasami są dużo lepszym rozwiązaniem dla ogółu, bo przychodzą z czystą kartą, bez swojego towarzyskiego układziku i z wyższymi kompetencjami. Ale ja wiem, tacy nie są mile widziani.

 

[M41A]

Marzy mi się żeby ktoś poprawił warunki pracy. Tak abym "pełniąc obowiązki" nie musiał się martwić o swoje życie i zdrowie. Sprawa klimatyzacja i ogrzewanie, żeby z sufitu nie kapało na mnie. Domykające się drzwi i żeby ktoś zabrał rurę od odkurzacza która podpiera balat na stanowisku rewident przywóz. W imię zbliżającego się święta wszystkim naszym panom życzę nowej toalety do której wejdą bez obrzydzenia i z ryzykiem zarażenia się panującym brudem i syfem. Dla mnie jako typowego "no name" ( osoba nie należąca do układu) ważne są warunki w których pracuje. Jeszcze mógłbym coś dodać o nagrodach, awansach ale one są jak ta infrastruktura i każdy za odpowiedź. To może zauważyć jedynie osoba z zewnątrz.

 

[SONY]

Za porządek w toalecie odpowiada LZOPG jak tylko jest potrzeba aby posprzątać należy powiadomić kz on wie gdzie się zwrócić i przede wszystkim wystarczy i umiejętnie korzystać z Wc to się wynosi z domu

 

[aquirre]

miałem kiedyś przyjemność w różnych okolicznościach być i w Dorohusku, Hrebennem, Zosinie, Medyce, Koroszczynie i jedno co mogę powiedzieć to kompletny niedowład infrastruktury / pomijam element organizacyjny naszej służby /.
infrastruktura naszych przejść granicznych ma przede wszystkim jedną podstawową cechę - jest na przedwczoraj.
zarówno w zakresie bazy materialnej jak i kadrowej. immanentną cechą naszej służby jest fakt że przywykliśmy do rzeczywistości czasami jak z filmów Barei.
ponieważ jednak wątek dotyczy Dorohuska pozwolę sobie szczególnie ostatnie wpisy podsumować następująco- stan spraw infrastruktury tego przejścia to wstyd i skandal, a za tę wątpliwą wizytówkę Polski odpowiadają w szczególności nasi koledzy z wyższej kadry kierowniczej z ostatnich co najmniej 20 lat.
... i tak będzie dopóki w zakresie kierownika zmiany ktoś dostrzega ośrodek interwencji w sprawie higieny prostej czynności życiowej.
to głównie wyuczona bierność i przyzwyczajenie do prowizorki decyduje o miejscu w którym jesteśmy i stanowi alibii dla naszych decydentów.

CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !

 

[zbuntowany]

A tak w ogóle to BIW powinien zająć się przydziałami na stanowiska haremu (tzw. "kółka wzajemnej adoracji"), bo to co ch*m robił przekracza wszelkie granice.

 

[celniczka]

Już sama ksywa nowego z-cy KO mówi, co sobą reprezentuje. Ciekawe tylko kiedy pociągnie do góry swoją pupilkę Anię, nie mającej elementarnej wiedzy z wywozu. Jak czytam post donpedro, to mam wrażenie, że chyba go sam "cham" pisał. Po takich zmianach kadrowych, w OCDD już nigdy normalność się nie pojawi - nie wróci też, bo nigdy jej tam nie było. A tak w ogóle to BIW powinien zająć się przydziałami na stanowiska haremu (tzw. "kółka wzajemnej adoracji"), bo to co cham robił przekracza wszelkie granice.

Nic dodać, nic ująć :-(