Kontrola

polit

Nowy użytkownik
Dołączył
7 Grudzień 2007
Posty
99
Punkty reakcji
0
Pani Dyrektor Dorota Kędzierska jako doświadczona funkcjonariuszka, wieloletnia naczelniczka i osoba pracujaca w kontroli wewnetrznej na pewno poradzi sobie z naszymi problemami. Już widać, że rozwiązała problem kolejek w urzędach czyli mamy spokojniejszą robotę. Uporządkowała pracę na oddziałach, widać kobiecą rękę w tej instytucji. Tak trzymać Pani Dyrektor, a święto i impreza w dniu 21 września przejdzie do historii jako jedno z bardziej udanych a my zyskamy jasna perspektywę na przyszłość.
 
narazie nie zrobila nic dla ODDZIAŁÓW-czekamy na rozwiazanie problemu mundurów polowych lub wypłatę zaległej kasy za mundury.
 
Łubudu, łubudubu niech nam żyje Pani Dyrektor, to mówił syn volcika, funkcjonariusz celny.
Polit z jakim idiotą na łeb się zamieniłeś?
 
A może w ramach wielkich zmian w IC Łódź, dostałeś biurko przy oknie, albo zostałeś przeniesiony do innego pokoju? :rolleyes:
 
Polit, ty chyba jeszcze na wakacjach przebywasz i nie wiesz o czym piszesz. Kolejki to nadal są i tutaj na tą sytuację Pani dyr. nie ma żadnego wpływu, no chyba że podwoi stan osobowy w podatku akcyzowym (ludźmi z IC):p
 
Polit

Nie znam pani dyrektor i nie mogę się wypowiedzieć na jej temat bo nigdy nie oceniam ludzi na podstawie plotek. Ale jeśli jest taka wspaniała i mądra jak piszesz to mam nadzieje ze przy obsadzie stanowisk będzie się kierowała wiedzą i doświadczeniem funkcjonariuszy a ludzi twojego pokroju Polit (włażących głęboko ...) odpowiednio "wynagrodzi" i odstawi na bardzo daleki tor. Wszyscy czekamy na zmiany na lepsze!
Mam nadzieje że Pani Dyrektor zrobi coś żeby zatrzymać w pracy jak najwięcej osób zwłaszcza Młodych dla których 1600 PLN nie jest już żadną "marchewką" zwłaszcza w Łodzi gdzie bezrobocie spadło i powstaje dużo nowych miejsc pracy.
Pożyjemy zobaczymy.
 
Pozdrowienia dla Pani Dyrektor

Myślę, że z tą ilością pracy w Łodzi dla byłych celników to trochę przesadzasz. Niemiej zgadzam się z tobą ,że Pani Dyrektor powinna dokonać wielu zmian porządkując sprawy na samym dole. Nie może przecież tak być ,że jak wyżej napisano będą takie kolejki.Powinna zwiększyć dyscyplinę i wydajność osób przyjmujacych AKC, SAD. Gołym okiem widać ,ze się nie przemęczają i jest ich za dużo. Pracujemy 8 godzin a nie 6 lub 5. Powinna zdyscyplinować tych co są na zwolnieniach i tych co się migają od roboty za których inni muszą pracować.
 
Ja nie piszę o pracy w Łodzi dla skostniałych celników którzy umieją tylko grać w pająka bo w cle siedzą od kilkunastu lat tylko o pracy dla ludzi młodych z wyższym wykształceniem pełnych zapału którzy pracują nie tylko za siebie ale za "Starych" którzy są bardzo "zapracowani" nad gazetą i kawą. I takich ludzi Pani Dyrektor powinna doceniać bo szybko okaże się ze nie ma młodych którym się chce bo wszyscy poodchodzili do prywatnych firm. A z zatrudnianiem nowych wszyscy wiedzą jaki jest odzew na ogłoszenia :)
 
skostniali celnicy

Pragnę zauważyć, że praktycznie cała kadra kierownicza to osoby z kilkunastoletnim stażem pracy w cle. Nie są skostniali. Najważniejsze ,że łącznie z Panią Dyrektor-chce im się pracować i ulepszają naszą trudną służbę. Wrzucanie wszystkich do jednego worka jest błędem. Pisałem natomiast o konieczności zwiększenia dyscypliny na samym dole, zarówno na oddziałach , w SNP oraz komórkach wewnętrznych.Zwiększenie wydajności leży w interesie nas wszystkich dla dobra słuzby.
 
kto tu kogo obraża

Polit jełopie jeden nie obrażaj ludzi pracujących na Odziałach,SNP czy komórkach wewnętrznych.
Wymień mi choć jedna osobę z w/w zaangażowana tak w pracę jak pani dyrektor, naczelnicy urzędów i kierownicy w izbie i urzędach i w pionie kontroli wewnetrznej.Natomiast wśród kierownictwa takie przykłady można podawać bez końca. Np. dzisiejsza akcja pani dyrektor polegająca na objeździe urzędów. Klasyczne pańskie oko konia tuczy. Wszyscy jak kierownictwo jedzie rzucaja sie nagle do roboty.
 
polit

Powinna zwiększyć dyscyplinę i wydajność osób przyjmujacych AKC, SAD. Gołym okiem widać ,ze się nie przemęczają i jest ich za dużo.
Facet, ja się na miesiąc chętnie z tobą zamienię (pracuję w RPA) i odpocznę.
Jestem w 100% przekonany, że po tym okresie zmieni Ci się punkt widzenia o 180 stopni.
 
nnnnnno

Nie przsadzaj. Jakby Pani Dyrektor uznała to wielkie obciążenie pracą to na pewno dostalibyscie niezbędna pomoc.Biorąc pod uwagę, ze jest wiele innych ważnych zadań , uznała, że musicie sobie radzić sami w ramach organizacyjnych przerostów. Pani Dyrektor jest osobą kompetentną i wie co robi. Wszystko jest pod kontrolą.Trzeba tylko zwiększyć wydajność.
 
????

Nie przsadzaj. Jakby Pani Dyrektor uznała to wielkie obciążenie pracą to na pewno dostalibyscie niezbędna pomoc.Biorąc pod uwagę, ze jest wiele innych ważnych zadań , uznała, że musicie sobie radzić sami w ramach organizacyjnych przerostów. Pani Dyrektor jest osobą kompetentną i wie co robi. Wszystko jest pod kontrolą.Trzeba tylko zwiększyć wydajność.
Polit...........
 
polit

Polit to kiedy się zamieniamy? Właściwie to zapytam się inaczej - kiedy przychodzisz do akcyzy? czy jesteś wśród tych osób, które od października mają zasilić RPA (mają przyjść 2 kolejne, bo 2 już "sobie pożyczyliśmy" z innych referatów)? W czasach realnego socjalizmu też "mówiono" o wzroście wydajności. Byli nawet tacy co robili 250% normy i "wisieli" przed zakładem.:rolleyes:
 
Back
Do góry