• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Szara eminencja resortu finansów Jacek Kapica to najpotężniejszy członek rządu

To wszystko już wiemy, wiemy nawet więcej, wiemy jak zwalcza podległych i niewygodnych FC, jak traktuje gremialnie całą podległą mu SC.... i co ? Premier ,premiera i całe to towarzystwo wzajemnej adoracji jedynie rzuci czasem jakieś hasło lekko porywające krótkie zdanie a proceder jak trwał tak i trwa nadal. Gość jest po prostu wygodny, mało kto wie co robi i kim jest ten człowiek, a on jest po prostu skuteczny nieistotne jakim kosztem ponieważ jego działania bezpośrednio nie dotyczą najważniejszych osób dziwnym kraju.
narqa
 
To wszystko już wiemy, wiemy nawet więcej, wiemy jak zwalcza podległych i niewygodnych FC, jak traktuje gremialnie całą podległą mu SC.... i co ? Premier ,premiera i całe to towarzystwo wzajemnej adoracji jedynie rzuci czasem jakieś hasło lekko porywające krótkie zdanie a proceder jak trwał tak i trwa nadal. Gość jest po prostu wygodny, mało kto wie co robi i kim jest ten człowiek, a on jest po prostu skuteczny nieistotne jakim kosztem ponieważ jego działania bezpośrednio nie dotyczą najważniejszych osób dziwnym kraju.
narqa

A może facet jest kochankiem Putina, to by wiele wyjaśniało skąd ma takie poparcie.....
Ciekawe czy ekspert od wykrywania szpiegów moskiewskich pan Macierewicz ma jego już tego pana na swoim celowniku:)
 
jedno jest pewne dopóki pan Jacek Kapica będzie Szefem SC ,to możemy zapomnieć o emkach mundurowych , obiecanych podwyżkach po 100 zeta , normalnej drodze awansu itp.
 
Działania fiskalne Ministerstwa Finansów prowadzone są w taki sposób, jakby jutro miał nastąpić koniec świata i musiałoby się liczyć tylko to, co wyrwie się dzisiaj, natychmiast, już – powiedział Cezary Kaźmierczak, Prezes ZPP.

Podatek akcyzowy na wyroby tytoniowe jest podatkiem zharmonizowanym, co oznacza, że jego minimalny poziom określa Unia Europejska. Polska może stosować stawkę niższą niż stawka minimalna obowiązująca w UE do końca okresu przejściowego, czyli do 31 grudnia 2017 roku. Polska przekroczyła ten minimalny poziom akcyzy już w 2014 roku, 4 lata przed końcem okresu przejściowego. Od 2009 do 2014 roku kwota minimalnej akcyzy wzrosła o ponad 116%.

Coroczne wzrosty stawek akcyzy doprowadziły do spadku wpływów budżetowych. W 2013 roku były one niższe niż w 2012 roku (spadek z 18,6 mld zł do 18,2 mld zł). Gdyby zmieniono strukturę akcyzy – co było rozważane w 2012 roku – straty byłyby jeszcze większe. Założonych wpływów na rok budżetowy 2014 w wysokości 19,1 mld zł prawdopodobnie nie uda się osiągnąć. W okresie styczeń-sierpień 2014 roku kwota zebrana z tytułu akcyzy jest niższa niż w analogicznym okresie 2013 roku o 22 mln zł, bo agresywna polityka MF spowodowała, że kurczy się baza podatkowa. Legalny rynek papierosów w latach 2012-2013 zmniejszył się o 10%. W latach 2013-2014 szacuje się podobny spadek. W ciągu ostatnich 5 lat skurczył się on o 31,5%. Szara strefa wyrobów tytoniowych wynosi już ok. 25% rynku.
 
Podobnie wygląda sytuacja w akcyzie alkoholowej. Stawka akcyzy na alkohol etylowy w Polsce wynosi 1348 euro na 1 hektolitr 100% alkoholu i jest większa niż u wszystkich naszych sąsiadów. Po uwzględnieniu parytetu siły nabywczej, mamy szóstą najwyższą akcyzę w Unii Europejskiej. Jest to efektem 15% podwyżki akcyzy w 2014 roku. Nierejestrowany rynek alkoholu szacuje się na 34,29 mln litrów. Szacowane straty z niezapłaconych podatków od strefy nierejestrowanego rynku alkoholi to 2,78 mld zł, na co składa się 1,95 mld z akcyzy, 0,64 mld z VAT oraz 0,19 mld zł podatków dochodowych.

– Drakońska podwyżka stawki akcyzy skutkuje zmniejszeniem się wpływów z podatków związanych z produkcją i handlem alkoholami wysokoprocentowymi. Wpływy z akcyzy na spirytus w I półroczu 2014 roku wyniosły 2,987 mld zł, czyli o 63,5 mln zł mniej niż w analogicznym okresie w 2013 roku – powiedział Marek Kułakowski, analityk ZPP.
 
może oprócz podpisów za emkami zbierajmy podpisy za odwołaniem SSC z uwagi na naruszenie ustawy o SC tzn. brak zaufania środowiska funkcjonariuszy
 
jaki się krzyk podniesie, że jeszcze cztery miesiące żerowania :D, a my tu z brakiem zaufania wyjeżdżamy!
 
Nie mówiąc o pogrzebie jaki zafundował swoją polityką małym gorzelniom rolniczym podaję artykuł do całego artykułu właściciela małej gorzelni,który o powiada bardzo ciekawie o funkcjonowaniu gorzelni link http://www.smakizpolski.com.pl/pogrzeb-polskich-gorzelni/ i pozwolę zacytować z tego artykułu najważniejszy fragment o tzw pomocnej dłoni Min Fin

Produkcja przestała się opłacać. Dlaczego?

Wszystko zależy od rządu. W zeszył roku rząd podniósł akcyzę o 15%, co spowodowało duże tąpnięcie na rynku. Spirytus ma wielkie znaczenie dla gospodarki. Wykorzystywany jest nie tylko do produkcji wódek, lecz również w medycynie i przemyśle. Przykładowo firma Avon miesięcznie kupowała od miliona do dwóch milionów litrów spirytusu, potrzebnego do produkcji kosmetyków. Dla porównania nasza gorzelnia rocznie wytwarzała 2 miliony litrów.

Co ważne za każdym razem kiedy podnoszona była akcyza do budżetu trafiało coraz mniej pieniędzy. Kiedyś na polskim rynku funkcjonowało około 100 gorzelni, teraz zostało ich tylko około 20. Żeby sprostać zapotrzebowaniu zaczęto importować spirytus z Brazylii, z której było najtaniej.

Żeby podkreślić wpływ akcyzy na rynek powiem jak wygląda sprawa cen. W sklepie litr spirytusu kosztuje około 70-80 zł, natomiast w naszej gorzelni 2,80 zł, ale dla zaokrąglenia dajmy 3 zł. Jeśli dodajemy do tego jeszcze ponowną destylację, koszt butelki itd. możemy podać zawyżoną cenę ostateczną jako 15 zł. Cała reszta to akcyza, która jak widać z naszych obliczeń wynosi 45-55 zł.

Gorzelniom wiele razy rzucano kłody pod nogi. Przykładem może być przepis ustanawiający, że każda gorzelnia musi posiadać specjalne zabezpieczenie. Jeśli coś się stanie, np. przecieknie cysterna to my musimy za ten rozlany spirytus zapłacić Urzędowi Skarbowemu. Z tym, że nie płacimy wtedy 3 złotych, czyli faktycznej ceny, po której ją sprzedajemy tylko wysokość akcyzy, czyli 45 zł.
 
chłopie, weź się choć deko ogarnij. co ty tu zapodajesz? jakieś gorzelnie śmieszne. jakieś miliony i akcyzy od jednego litra. a obejrzyj się weź na dwudziestolecie międzywojenne. zero państwa, różne systemy monetarne. wróg praktycznie z każdej strony. i porównaj z dokonaniami naszych rządzących w ciągu ostatnich dwudziestu lat z okładem.

czego tu wymagać od rzeczonego króla fiskusa? że będzie dbał i zabiegał!? kierując się przy tym interesem społecznym!?
 
chłopie, weź się choć deko ogarnij. co ty tu zapodajesz? jakieś gorzelnie śmieszne. jakieś miliony i akcyzy od jednego litra. a obejrzyj się weź na dwudziestolecie międzywojenne. zero państwa, różne systemy monetarne. wróg praktycznie z każdej strony. i porównaj z dokonaniami naszych rządzących w ciągu ostatnich dwudziestu lat z okładem.

czego tu wymagać od rzeczonego króla fiskusa? że będzie dbał i zabiegał!? kierując się przy tym interesem społecznym!?

Czyżby kolega nie wierzył w dokument przygotowany przez hiper-ekspertów z Min. Finansów o dumnej nazwie Strategia działania Służby Celnej na lata 2014-2020 ???
Podaje fragment " Służba Celna dąży do stosowania kompleksowego podejścia do klienta, łącząc funkcję obsługową ukierunkowaną na podniesienie standardów obsługi klienta z działalnością w obszarze kontroli.
Służba Celna wdraża rozwiązania mające na celu wspieranie
przedsiębiorców
poprzez wprowadzanie szeregu ułatwień i uproszczeń poprawiających jakość świadczonych usług, przy jednoczesnym
lepszym ukierunkowaniu sił i wykorzystaniu zasobów, w tym zasobów informatycznych, dla zwiększenia skuteczności kontroli przy mniejszej
ingerencji w legalne procesy.
Służba Celna ogranicza szarą strefę w gospodarce poprzez monitorowanie zagrożeń, stosując analizę ryzyka
oraz segmentację ryzyk w stosunku do poszczególnych klientów, a dzięki szerokiej analizie posiadanych danych przeprowadza kontrole
tam, gdzie rzeczywiście są one niezbędne.
Jako organizacja, Służba Celna dąży do jak największej otwartości na współpracę z otoczeniem, ukierunkowując się na potrzeby
bezpośrednich odbiorców jej usług poprzez doskonalenie i zmiany dostosowane do potrzeb. Dzięki kreatywności swoich funkcjonariuszy
i pracowników, Służba Celna chce świadczyć usługi w sposób nowoczesny i efektywny przy zastosowaniu elektronicznych zintegrowanych
systemów obsługi klienta w jednostkach organizacyjnych Służby Celnej.
 
Jeśli chodzi o przedsiębiorców to zgodnie z tym dokumentem czeka ich BAJKA, sam chyba otworze jakąś gorzelnię itp.

Przecież prowadzenie biznesu będzie prawdziwą przyjemnością:D

Tylko szkoda, że jak system EMC-s się zawiesi, a dzieje się to bardzo bardzo często to firmy tracą dużą kasę nie mogąc wysłać transportów z cysternami muszą wypłacać dodatkową kasę na kierowców kary dla kontrahentów itp. a Min. Fin nie chce słuchać podmiotów ,które dopominają się , żeby w takich awaryjnych sytuacjach powracać do standardowych ADT i ewentualnie po uruchomieniu połączenia wprowadzić dane do EMCsu. Przykładów można by mnożyć tysiącami jak zajebiście przychylna dla klientów jest polityka Służby Celnej zaproponowana przez naszego Szefa.
 
W temacie słynnej analizy ryzyka nawet nie będę się wypowiadał, bo szkoda słów -żenada , tylko STATYSTYKI się liczą i nic więcej!!
Kontrabanda może kwitnąć jak żonkile na wiosnę, ale co tam liczą się STATYSTYKI ...

Proponuję utworzyć w każdym Urzędzie Celnym cały zespół super-ekspertów min 10-20 osób , którzy będą zajmowali się tylko statystykami, bo nastał czas dla statystyków w SC. Na kontrole zawsze można wysłać jakiegoś aplikanta, młody jest więc niech się uczy.
 
"Szara eminencja resortu finansów" ma szansę, zostać zapamiętana jako czynnik, który doprowadził do rozwoju szarej strefy do niebotycznych wręcz rozmiarów.
 
Myślę ,że jedyna rada to wysyłanie informacji do mediów i posłów z opozycji ukazujących patologie występujące w naszej służbie.

Najważniejszy temat to w chwili obecnej to automaty do gry -zaznaczam, że nie jestem w tym temacie specem ale z tego co wiem to istnieje bardzo realna groźba zasądzenia przez Trybunał w Strasburgu na rzecz firm z automatami miliardowych odszkodowań za wprowadzenie ustawy o grach hazardowych bez notyfikowania, czyli uzgodnienia z Komisja Europejską, a powinna być jak każdy przepis techniczny, który ma wpływ na określony segment rynku. I dopóki ta notyfikacja nie zostanie załatwiona, ustawa właściwie nie działa, co widać po orzeczeniach sądów.

Sprawę rozpatrzył co prawda już pozytywnie dla Szefa SC Jacka Kapicy Trybunał Konstytucyjny, ale nie miał innego wyjścia niż orzeczenie konstytucyjności ust. o grach hazardowych ponieważ podważenie konstytucyjności ustawy hazardowej naraziło by momentalnie skarb państwa na stratę rzędu około 9 miliardów złotych!!

Sądy w Polsce są obecnie zdezorientowane ,bo mają z jednej strony wyrok Trybunału Konstytucyjnego orzekający pozytywnie odnośnie ustawy o grach hazardowych, a z drugiej wiedzą, że jako członek UE podlegamy prawodawstwu Unijnemu, które stoi nieco wyżej w hierarchii niż prawodawstwo Polskie. Sądy więc masowo nakazują zwracać zatrzymane niemałym nakładem kosztów przez celników automaty, a pan Jacek Kapica co robi? Każe swoim podwładnym dalej zatrzymywać automaty, nie bacząc na to ,że naraża skarb państwa na gigantyczne kary.

Jeśli jest jakiś błąd w moim rozumowaniu to z góry przepraszam i proszę kogoś kto zajmuje się walką z nielegalnymi automatami o sprostowanie mojej wypowiedzi,
 
Myślę ,że jedyna rada to wysyłanie informacji do mediów i posłów z opozycji ukazujących patologie występujące w naszej służbie.
większej bzdury nie słyszałem. Do mediów i posłów powinniśmy wysyłać informację zachwalająca nasza formację w akcie poparcia dla emek. jesli będziemy sami na siebie donosić to środowisko celników będzie postrzegano jako chaos i bałagan. Zmieni sie Rząd to zmieni się MF i jego zastępcy w tym nasz SSC
 
termopile dobrego imienia formacji

kasujesz i kasujesz. tylko po co? w imię poprawności? albo doraźnych celów? a czy nie powinno być odwrotnie? czy ni8e trzeba wołać pełnym głosem? wzywać do przeprosin i jak najszybszego odejścia wszystkich umoczonych w te ... stopnie i stanowiska?

broniąc w ten sposób dobrego imienia formacji. jak grecy w termopilach.
 
Sciganie maluczkich szczytem możliwości fiskusa

Ministerstwo Finansów nie ma pojęcia, jaka może być skala transferu za granicę dochodów uzyskiwanych w Polsce przez spółki z kapitałem zagranicznym – wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Miliardy złotych wypływają z Polski bez opodatkowania, a tymczasem urzędy skarbowe nawet nie wiedzą, jak kontrolować te firmy. Resort nie stworzył skutecznych procedur kontroli - pisze "Gazeta Polska Codziennie". http://niezalezna.pl/68511-wyciekaja-miliardy-rzad-sie-temu-przyglada
 
nie mamy państwa. mamy państwo platformy obywatelskiej ???

[video=youtube;vDsr6xZCZY8]https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=vDsr6xZCZY8[/video]
 
Back
Do góry