W Warszawie można ukraść dwa miliony w trzy lata? Z Latarnią za kasę można załatwić wszystko, więc przygotujmy się na Brudasa - Warszawiaka.
Ale wpis wypatrzony w komentarzach Super Nowości zastanowi starych celników.
cytat-nowy
15 stycznia 2015 - 08:25
Naczelnik na którego starzy celnicy mówią Latarnia, przeprowadził rozmowę z nowymi celnikami. Piszę o nowych, którzy zostali przydzieleni do Korczowej. Naczelnik ostrzegał, przestrzegał, straszył przed braniem łapówek. Nic nie było by w tym dziwnego gdyby nie jedno ostrzeżenie, które powtórzył kilka razy. Ostrzegł, żeby nie zadawać się ze starymi celnikami, bo mogą wciągnąć w korupcję. Wszyscy byli w szoku. Po pierwsze, strach teraz w tej Korczowej pracować a po drugie, skoro naczelnik wie, że starzy celnicy biorą łapówki, to dlaczego nic jeszcze z tym nie zrobił.
Latarnia kiedyś ukradnie dyrektora, a on się nawet nie zorientuje. LATA PRAKTYKI.