• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Konkursy

Problem w SC polega na tym, że część kierownictwa SC doprowadziła do takiej sytuacji, że prawo wynikające z art.305 kpk nie może być realizowane, gdyż f-sz zawiadamiający organy ścigania, po umorzeniu śledztwa jest ścigany dyscyplinarnie, a nawet zwalniany ze służby. Ponadto mowa o jakiejś grupie czarnych owiec w OC Korczowa nie jest pomówieniami, o czym świadczą m.in. liczne, wygłaszane pod nazwiskiem artykuły prasowe. Jeżeli byłyby to pomówienia, to przeciwko tym osobom, które wystęują przecież pod nazwiskiem w prasie, osoby pomówione powinny wystąpić z pozwem. Może jednak nie czują się pomówione, bo to co jest w tych artykułach prasowych polega na prawdzie.
 
...Jeżeli byłyby to pomówienia, to przeciwko tym osobom, które wystęują przecież pod nazwiskiem w prasie, osoby pomówione powinny wystąpić z pozwem. Może jednak nie czują się pomówione, bo to co jest w tych artykułach prasowych polega na prawdzie.

Albo Przewodniczącemu brak wiedzy albo świadomie pisze nieprawdę. Powszechnie wiadomo ,ze są już pierwsze oficjalne skazujące wyroki sądowe w sprawach o pomówienie. Powszechnie tez wiadomo kto pomawia.
 
Nic mi nie wiadomo. Podaj sygnaturę

Ap V Ds 4/12 pod tą sygnaturą w aktach są informacje, które zdaniem zoll-c są pomówieniami. Tam te informację dotyczą konkretnych funkcjonariuszy nie pseudonimów. Poczekamy zobaczymy jak to z tymi pomówieniami będzie. Nasz podkarpacki oligarcha też w telewizji zarzekał się , że jest czysty jak łza, a już kolejnych dwóch księży ma postawione zarzuty w tej sprawie biznesmenów z Leżańska. On będzie chyba następny. Pozdrawiam was kryształowi ludzie.
 
Albo Przewodniczącemu brak wiedzy albo świadomie pisze nieprawdę. Powszechnie wiadomo ,ze są już pierwsze oficjalne skazujące wyroki sądowe w sprawach o pomówienie. Powszechnie tez wiadomo kto pomawia.


Kryształowy człowieku. Jeżeli czujecie się pomawiani w mediach i na forach, powinniście poprosić Nowego Dyrektora, żeby zorganizował wam możliwość przebadania wariografem. Taka dobrowolna inicjatywa z waszej strony będzie świadectwem uczciwości. W obecności Pana Dyrektora i specjalisty obsługującego wariograf powinniście odpowiedzieć na tylko dwa pytania. Pierwsze-czy pan/pani przyjmował korzyści majątkowe w trakcie pełnienia obowiązków służbowych? Drugie- czy pan/pani dzieliła się korzyściami majątkowymi z przełożonymi? Pan Dyrektor będzie zachwycony, oczywiście jeżeli się okaże, że jesteście kryształowi. W Sądzie też można złożyć wniosek o przebadanie wariografem osoby, która twierdzi, że została pomówiona. A tak na marginesie, to każdy funkcjonariusz, który został nominowany do kadry kierowniczej takie badania powinien przejść. To który pierwszy?
 
......możliwość przebadania wariografem. .,...
wyśmienita inicjatywa, jesteś bardzo przenikliwy, młody, dostrzegłeś możliwość wypaczeń w realizacji przyszłych zapisów noweli naszej ustawy, bo zgodnie z nią rządzący mogli całkiem inne pytania zadawać np. czym ktoś dojeżdża do pracy albo czy ma zwierzęta w domu, a przy badaniu wierchuszka postawiła by kapelana i naczelnika , twój pomyśl jest w deche tylko pewnie ci chodziło o poligraf:))
 
O szczegóły pytaj pod adresem w Kobylnicy, gdzie mieszka były celnik i działacz związku Celnicy PL. Wyroki skazujące za pomówienia o ile wiem są już co najmniej dwa.
No właśnie, o ile wiesz:) Podaj mi sygnatury, bo nijak nie mogę ich zdobyć :) Widzisz, mi mówią łobuzy odwrotnie, mianowicie że nie ma takich wyroków skazujących.

Żeby zakończyć temat. W artykule, który ukazał się w GW pt. Cudowna zamiana papierosów w cegłę czy jakoś podobnie, Dyrektor Piotr Daniel zamiast kompromitować SC wypowiedzią, która jest niczym czarna groteska i zapisze się chyba na zawsze w historii SC, powinien wejść na drogę sądową przeciwko byłemu celnikowi lub redakcji o rzekome pomówienia, zniesławienia, naruszenie dóbr osobistych czy jak kto woli, przecież informator gazety występuje tam pod nazwiskiem.
Jak myślisz, dlaczego tego nie zrobi?
 
Ma Pan rację tym bardziej że artykuł o którym Pan wspomina nie był pierwszym lecz
-dziesiątym i jakoś nikt z rzekomo pomawianych nie chciał się wybielić przed organami sprawiedliwości. Mam jednak pytanie z innej beczki. Otóż według Pana (nie twierdzę że niesłusznie) poruszanie tzw. „ciężkich” tematów na tym forum treścią obejmujących ogół
f-szy działa niesprawiedliwie krzywdząco na całe środowisko ponieważ zwyczajnie uogólnia i pakuje wszystkich do jednego worka. Sugeruje Pan wobec tego skonkretyzowanie. Racja? Pewnie tak. Z drugiej strony piszącym konkretnie o konkretnych osobach czy konkretnych sprawach zarzuca Pan często że jeśli posiadają tak wrażliwe informacje winni się nimi dzielić z organami ścigania a nie forumowiczami gdyż może być to odebrane jako krzywdzące pomówienia. Racja? Pewnie tak. Natomiast w tym poście sam Pan zwraca uwagę na fakt że często (praktycznie zawsze) informujący oficjalnie o nierzadko kryminalnych sprawach jest „ścigany dyscyplinarnie a nawet zwalniany ze służby”. W związku z tym co Pan radzi w tej sytuacji bo zapewne Pan zauważył że w powyższy sposób zamykają się wszystkie kanały artykulacji problemów. Problemów o których w taki czy inny sposób należy głośno mówić ponieważ milczenie niczego nie zmieni na lepsze a tylko pogorszy.
 
Dziękuję za ten wpis.
Mimo, iż w SC część kierownictwa próbuje wprowadzić atmosferę zastraszenia stawiająć zarzuty dyscyplinarne po umorzeniu śledztwa czy nawet podając to jako uzasadnienie zwolnienia ze służby, proponuję zawiadamiać PA w Rzeszowie, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Jednocześnie po ponownych konsultacjach i zastanowieniu informuję, że ww. działania organów powinniśmy traktować jako histerię. W przypadku gdyby pojawiały się takie ataki ze strony organów SC, proszę zwracać się z tym do ZZ Celnicy PL. Po analizie orzecznictwa mogę zagwarantować skuteczną ochronę f-szom, którym byłyby wszczynane postępowania za powyższe. Takie ew. postępowania wygramy po prostu.
Działamy! Zgłąszajcie się i zeznawajcie w Prokuraturze, nie możemy dać się zastraszyć -to jest strach z ich strony.
CELNIKU ZDEKLARUJ SIĘ!
 
Jasne. Tylko że po orzeczeniu WSA w W-wie dotyczącym f-sza z Przemyśla (zna je Pan doskonale) które to całkowicie obaliło zarzut bezpodstawnego informowania organów ścigania jako jedną z przyczyn wydalenia ze służby, nasi przełożeni przyjęli inną taktykę pt. „dajcie mi człowieka a dowody się same znajdą”. Jak się Pan zapewne domyśla nie jest trudno znaleźć cokolwiek aby wszcząć komuś postępowanie dyscyplinarne. Szczególnie dotyczy to granicy gdzie w ciągu roku wydaje się od kilkudziesięciu do kilkuset poleceń które czy się komuś podoba czy nie każdy powinien znać i stosować się do nich. W przeciwnym wypadku naraża się na zarzut nie zastosowania się do polecenia służbowego co kończy się dyscyplinarką. Bez względu na to czy skutki tego uchybienia niosą za sobą groźne konsekwencje czy też nie. Dla przykładu nie oddanie honoru przełożonemu, brak służbowego nakrycia głowy itp. Celowo podaję te przykłady bo choć jeszcze nikomu za to nie wszczęto postępowania, nie jest wykluczone że jeśli takie uchybienie przytrafi się komuś kto się naraził kadrze to akurat będzie doskonały pretekst do odpowiedniego zajęcia się tym człowiekiem. Takich i podobnych postępowań można wszcząć kilkadziesiąt i większości funkcjonariuszom. Praktyka jednak pokazuje że zwykle wszczyna się osobom które naraziły się jakoś kadrze. Przeważnie zarzuty są albo bardzo błahe albo w przypadku poważniejszych oparte wyłącznie na domysłach, bez dowodów a nawet prób ich zdobycia. Wówczas wystarczą 2-3 dyscyplinarki i zaczynając od pierwszej zakończonej w I instancji karą nagany, w drugiej można orzec już więcej a w trzeciej wydalenie ze służby. Znany jest przypadek funkcjonariusza który już w drugiej dostał wydalenie i w trzeciej również. Wszystkie nieprawomocne ale sprawiedliwości już nie zdążył niestety doczekać. Ba, wszczęte i prowadzone w sposób urągający zasadom praworządności i legalności i takoż zakończone w I instancji. Jak pan widzi są sposoby rozprawiania się z niepokornymi chociaż powinno się ich raczej postrzegać jako cennych w środowisku tak narażonym na wszelkie pokusy. Milczeniem powinienem pominąć fakt że kadra która takie osoby uważa za wichrzycieli choć tego nie widzi sama jest postrzegana jak chłopcy z ferajny. Piszę o tym przez pryzmat Przemyśla a konkretnie UC więc jeśli gdzie indziej jest inaczej to oczywiście nie mam zamiaru urazić wszystkich. Tak na marginesie to pewnym pozytywnym światełkiem w tunelu jest nasz nowy Dyrektor który jak do tej pory powoli ale coś zaczął zmieniać i chwała Mu za to. Kredyt zaufania ma duży i jak do tej pory jeszcze go nie zmarnował więc trzeba być dobrej myśli. Komuś w końcu trzeba zaufać. Co do przemyskiego ZZ Celnicy, przykro to stwierdzać ale jego działań nie widać. Dziwne trochę bo byłoby co robić ale jak sądzę nikt nie chce się narażać władzy jakimś spektakularnym działaniem. Poza tym nie obrażając nikogo ze stolicy województwa niewiele widać. To nawet można spróbować zrozumieć.
 
Mam odmienne zdanie o działalności ZOI ZZ Celnicy PL w IC Przemyśl. Wydaje się, żę Funkcjonariusze także. Powoli, ale stale przybywa bowiem członków ZZ Celnicy PL w IC Przemyśl. Jesteśmy już najliczniejszym Związkiem w IC Przemyśl, co świadczy o zaufaniu jakim obdarzają naszą organizację Funkcjonariusze w Waszej Izbie.

Obecnie zmieniły się władze Związku, gdyż Andrzej zrezygnował - został jednymz WICE, co notabene już wczesniej sygnalizował - nie jest to łatwy chleb. Przewodniczącym został Tomasz Ziobrowski. Jeżeli macie jakieś sprawy do podjęcia to proszę je zgłosić, a nie pisać później, że coś nie zostało podjęte i że nie słychać o działalności Związku.

Ad. dalszej części wpisu. Nieustannie słyszę o naciąganych post. dyscyplinarnych i nie tylko u Was. Sam tego doświadczyłem na własnej skórze, ale ani przez chwilę nie zawahałem się, by z tego powodu tracić honor i odpuszczać, choć nie wiedziałem jeszcze wtedy jak zachowają się członkowie i czy wyrażą zgodę na moje zatrudnienie w Związku. Mimo, iż moja praca w Związku nie jest dana raz na zawsze, a mam rodzinę, nie żałuję, że nie zaprzestałem działać. Powiem szczerze, że czuję wiatr w żagle i wiem, że ZZ Celnicy PL dopiero się na dobre rozkręca. Działamy od pocz. 2008 roku i jesteśmy jedynym Związkiem w SC, któremu porzybywa członków. Stale i sukcesywnie rośniemy w siłę. Jestem dzisiaj przekonany, że zbliża się dla nas wielkimi krokami bdb czas, tzn. jeszcze lepszy niż także dobra przeszłość.Nadchodzi 7 lat tłustych, choć wcale nie było chudych :)
Dziękuję wszystkim, którzy udzielają nam wsparcia poprzez przystąpienie do ZwiązkuCELNIKU ZDEKLARUJ SIĘ! DZIAŁAJ!
 
Faktycznie Tomek to odważny i prawy facet więc wybór bardzo dobry. Popieram. Co do Pana postawy jako Przewodniczącego i związkowca to nie mam wątpliwości że nikt lepszy trafić się nie mógł. Co do tego nikt wątpliwości mieć nie może i to wszystko prawda. Zastrzeżenia jakie mam do struktur przemyskich to:
- ustąpienie miejsca w zespole ds. opisu i wartościowania stanowisk i oddanie kompetencji drugiemu Związkowi. Możliwe że były ku temu jakieś szczególne i ważne z punktu widzenia strategii Związku powody lecz nie podano ich do wiadomości więc patrząc na to z boku wygląda jakby Związek zwyczajnie się w tej kwestii poddał. Jak wrażliwa jest kwestia wartościowania i jaka łatwa do manipulacji jeśli nie jest kontrolowana przez czynnik pracowniczy to mamy mnóstwo przykładów;
- brak zaangażowania w obronę funkcjonariuszy w postępowaniach dyscyplinarnych wszczynanych w UC Przemyśl. Rozumiem że nie wszyscy sobie tego życzą. Nie wszyscy wierzą w skuteczniejszą obronę przez Związek od obrony zawodowego obrońcy. Nie wszyscy są członkami Związku w ogóle i nie wszyscy są członkami Związku Celnicy. To fakt. Jednak w sytuacji kiedy cała Polska aż huczy że w Przemyślu dyscyplinarki to sport narodowy uważam że Związek powinien zaangażować się w działania mające na celu wyjaśnienie przyczyn takiej sytuacji. Jest nowy Dyrektor nie powiązany z żadną miejscową sitwą i nie ulegający żadnym podpowiadaczom więc warto byłoby spróbować podjąć jakieś rozmowy z Nim na zasadzie współpracy. Tak by nie tyle sprowadzić do zera ilość postępowań bo w przypadkach ewidentnego łamania prawa nie ma o czym dyskutować ale by wnikliwie pochylić się nad tymi które wszczynane są na podstawie własnych animozji i widzimisię naczelnika. Takich jest większość.
Myślę że to ważne kwestie i w nich niestety Związku nie widać.
 
Dziękuję za dobre słowo.
Ad.1. Było tak, że nawet do Zespołu Centralnego po prostu nas nie wpuścili, mimo iż wnioskowaliśmy. Obawiali się tam obecności naszego ZZ i przy udziale trzech współpracujących central, wykluczono nasz Związek. Był to czas kiedy było gorąco i bardzo dużo zgłoszeń/protestów do Zespołu. Obawiali się wtedy naszej obecności. Woleli nas nie wpuszczać. Nie słyszałem, aby Zespół wtedy komuś pomógł. Nie słyszałem o uwzględnieniu roszczeń. Nie rozpatrywano pozytywnie interwencji do Zespołu. Wg mnie Zespoły lokalne i centralny powstały w tamtym czasie po to, aby stworzyć ułudę drogi odwoławczej. Po co uciekać się do fikcji i jeszcze w niej uczestniczyć, skoro jest droga prawna? Dzisiaj jak już mijają kadencje i sytuacja się uspokoiła to nas wpuszczają, np. do Zespołu centralnego.
JEDYNĄ DROGĄ DOCHODZENIA SWOICH PRAW, JEST WYSTĄPIENIE DO DIC Z WNIOSKIEM O WYDANIE DECYZJI ADM. OKREŚLAJĄCEJ STANOWISKO NA TAMTEN CZAS - 2010/2011 i ZŁOŻENIE ODWOŁANIA i ZZ CELNICY PL WYWALCZYŁ FUNKCJONARIUSZOM TAKĄ DROGĘ - WYSTARCZY SKORZYSTAĆ, ZAPRASZAM.
Ad.2 Członkom ZZ Celnicy PL zapewniamy pomoc prawną przed wszczęciem i podczas toczących się postępowań. Mamy bdb adwokata obeznanego już z naszą pragmatyką. Kompleksowe podjęcie tematu zgłosiłem Kol. z ZOI ZZ Celnicy PL IC Przemyśl i na pewno to przedyskutują. Ich wnioski będziemy omawiać na najbliższym posiedzeniu Zarządu Głównego.
 
Back
Do góry