• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Jacku! Skończ tę szopkę wstydu oszczędź!

Dzisiejsza Gazeta Polska codziennie na str. 4 opisuje Kapicę jako potencjalnego kandydata na szefa MSW.
 
Można jeszcze wziąć przykład z Korwina, który właśnie dał w m.... (wygładzony cytat) Boniemu. Za to, że przy okazji ustawy lustracyjnej nazwał go oszołomem, parę lat temu. Co skutkowało zapowiedzią rzeczonego działania. Które właśnie stało się ciałem http://niezalezna.pl/57219-boni-korwin-mikke-uderzyl-mnie-w-twarz .

Osobiście nie polecam. Ale z innych względów.

P.S.

Choć z drugiej strony nieotrzymywanie obietnic jest niedopuszczalne i zasługuje na co najmniej ostracyzm towarzyski i zawodowy. Dla dobra demokracji (także) jestem w stanie zaakceptować obiecane działanie. Ciąg dalszy nastąpi?

210416


http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/2...etnicy-sprzed-lat-sprawa-trafi-do-prokuratury

Kto zgadnie kto Boniemu (TW Znak) dał odznakę Zasłuzony dla SC.
 
Kto zgadnie kto Boniemu (TW Znak) dał odznakę Zasłuzony dla SC.
czyli odznaka słuzby celnej duzo nie warta wartosc odznaki tow boniemu wyznaczył z liscia jk - m
ale nadał odznake nasz jednogwiazdkowy jeneral
swojemu guru z kld juz za rp
 
Ostatnia edycja:
Wychodzi więc na to, że to policzek również dla SSC. Czyżby planowane powierzenie stanowiska MSW było odpowiedzią wzajemnie się wspierającego i chroniącego układu?
 
Ballada o jednym premierze (fragment)

Rekonstrukcja, konstytucja,
Nadprodukcja, rewolucja,
Pałac Sztuki i Kultury -
Wszystko przewidziane z góry.

Płyną dni, mijają lata,
Brzęk kajdanów, świsty bata,
Trzeszczą kości, puchną szczęki -
Znaczy, rządy silnej ręki.

Śledztwa, sądy i obozy,
Kryminały i kołchozy,
Dzień po dniu, o każdej dobie,
Tak jak Stalin życzy sobie.

http://forum.jpilsudski.org/index.php/topic,2291.0/wap2.html
 
Kolejne dobre info dla Jacusia.

Z dzisiejszej Gazety Wyborczej:

Sprawę dziwnych tirów jadących głównie z Włoch na Ukrainę prowadzą policjanci z CBŚ i prokuratorzy z Rzeszowa. - Odkryliśmy, że kierowca tira polskiemu celnikowi zgłaszał papierosy, a ukraińskiemu - materiały budowlane - mówią. I wyjaśniają, jak dokładnie działał ten mechanizm. Kupione na terenie Unii papierosy albo były sprzedawane w Europie po normalnej cenie, albo nigdy nie istniały. Ale jeśli polski celnik potwierdził, że wyjechały z naszego kraju na wschód czyli poza Unię Europejską, firma eksportująca je mogła się ubiegać o zwrot akcyzy i VAT. To główne składniki ceny papierosów. Płaca kraje, w których były one kupowane. Pod lupą prokuratury i CBŚ jest 11 tajemniczych wywozów papierosów na Ukrainę w latach 2011-2012, ale tirów z lewym ładunkiem było zapewne dużo więcej. Żaden polski celnik nie zajrzał do środka ciężarówek. - Nie mieli takiego obowiązku. co nie znaczy, że zajrzeć nie mogli - tłumaczy prokurator Rafał Teluk. Piotr Daniel, były szef Izby Celnej w Przemyślu, dziś dyrektor departamentu służby celnej w MF: - Przez przejścia przejeżdża ogromna liczba transportów. Gdybyśmy kontrolowali bez wyjątku wszystkie towary, zablokowalibyśmy granicę. Celnicy sprawdzali jedynie wagę ciężarówki. tu wszystko się zgadzało. - "Wypełniaczem" były cegły, na tira ładowano ich 5 tyś. - mówią nasi rozmówcy. Wszystkie podejrzane tiry jechały przez przejście graniczne w Korczowej. Śledczy z CBŚ: - Mamy dowody, że niektórzy z celników wiedzieli, co przewożą ciężarówki. Dlatego śledztwo musimy prowadzić bardzo ostrożnie. Oni tylko czekają, żebyśmy zdradzili co mamy w materiale dowodowym. Kierownik przejścia w czasie, gdy trwał proceder, wysłał nam oświadczenie, że miał dwie kontrole i żadna nie stwierdziła uchybień w jego pracy. Piotr Daniel dodaje, że to Służba Celna pierwsza zgłosiła prokuraturze sprawę papierosów. Innego zdania są byli celnicy z Korczowej, z którymi rozmawialiśmy. Artur Kaczor twierdzi, że miesiącami informował przełożonych o dziwnych rzeczach dziejących się na przejściu. - Pisałem do kierownictwa długo przed tym, zanim dyrektor Daniel zwrócił się do prokuratury - mówi Kaczor. Jako dowód pokazuje notatki służbowe, na które nie dostawał odpowiedzi. - Przekręt zaczął się od mięsa, którego nie było, a skarb państwa musiał zwracać pieniądze z zapłaconego w Polsce VAT. Później jeździła tak cebula i inne produkty spożywcze. Aż ludzie, którzy na tym zarabiali, zorientowali się, że największe pieniądze będą z papierosów - opowiada. Kaczor został w 2012r. zwolniony ze służby. Piotr Daniel mówi, że za absencję w pracy: - nie było go ponad rok, a my mamy mało funkcjonariuszy. - Spadłem z galopującego konia, zmiażdżyłem sobie rękę, złamałem obojczyk i biodro. Miałem na wszystko zaświadczenia od lekarzy. Służba Celna też mogła wezwać mnie do swojego lekarza orzecznika. Nigdy tego nie zrobiono - odpowiada Kaczor. Twierdzi, że stracił pracę, bo informował o nieprawidłowościach. - Przeszkadzałem kraść - zapewnia. podobnego zdania jest kilku kolegów Kaczora z przejścia z Korczowej. W sprawie tytońgate zarzutów jeszcze nikomu nie postawiono, bo prokuratura czeka na pomoc prawną z kilku krajów. Nie wszyscy chcą pomóc. Zjednoczone Emiraty Arabskie, gdzie była zarejestrowana jedna z firm przewozowych, na prośbę Polski już
odpowiedziała negatywnie.
 
Przez takich szefów, którzy tolerują a nawet wspierają patologie, ludzie plują na nasz mundur. Uważając nas wszystkich za łapowników.
Szef SC, zamiast walczyć o wizerunek Służby, wprowadza mechanizmy, które potwierdzają, że istnieje problem nieuczciwości funkcjonariuszy.
TA ryba zepsuta jest od głowy!
Komu zależy na złym wizerunku Służby?
Tym, co do MSW? Tym co do Brukseli?
Tym, którzy w dupie mają składane ślubowania i przysięgi!
 
Jeżeli to prawda, że Kapica był informowany przez audytorkę http://gpcodziennie.pl/32083-szykanowana-za-zwalczanie-korupcji.html#.U9aXPBE-VKo i nic nie zrobił, to swoje wężyki generalskie Komorowskiemu powinien w zębach zanieść.

Jest tylko jedna droga,
Od krzywd daleka, od sporów:
Droga uczciwych ludzi,
Droga ludzkiego honoru.

http://www.sppw1944.org/index.html?http://www.sppw1944.org/poezja/poezja_powstanie.html

fea1d4f983777f3d825d0f46674059aa.jpg


http://wpolityce.pl/gospodarka/2070...ziennych-zyciowych-problemow-milionow-polakow
 
Ostatnia edycja:
Kapica di tutti capi

Kto w 2008 r. trafił na posadkę wiceministra dzięki protekcji Sławomira N. http://www.uwazamrze.pl/artykul/1128935.html?print=tak&p=0 ?

http://www.uwazamrze.pl/temat/755797.html

http://blogmedia24.pl/node/23361

,, Bliższe przyjrzenie się Kapicy pokazuje, że nie był on bynajmniej biernym obserwatorem działań lobbystów w sprawie ustawy hazardowej. Na dodatek jego osobiste koneksje pozwalają postawić hipotezę, że wymierzona we właścicieli automatów ustawa była tak naprawdę pisana pod inną firmę z branży. (...) Kapica karierę polityczną zaczął na początku lat 90. jako młody działacz Unii Demokratycznej, a następnie Unii Wolności. (...) Kapica za czasów UW miał kontakty ze środowiskiem ludzi od lat związanych z G - Tech. Spółka ta, dostarczająca oprogramowanie informatyczne dla Totalizatora Sportowego, przez lata walczyła o legalizację wideoloterii. Przeciwnikami biznesowymi G - Tech byli właśnie właściciele automatów do gier.
(...) Jak ujawniła w grudniu 2009r. Polska The Times, w latach 2008 - 2009 resort przygotował pięć wersji nowych rozwiązań ustawowych. Wszystkie projekty miały trzy wspólne cechy: zyskiwały na nich dwa podmioty: Totalizator Sportowy (TS) i współpracująca z nim amerykańska firma G - Tech. A za przygotowanie tych projektów odpowiadał wiceminister finansów i Szef Służby Celnej Jacek Kapica. Gdy Polska The Times chciała się od niego dowiedzieć, kto odpowiada za takie, a nie inne zapisy, Kapica odmówił odpowiedzi. ,,
 
Kto pyta, nie błądzi?

Czy Sławomir N. to gość słynący z zamiłowania do luksusu i drogich zegarków?
 
Jakoś mi to pasuje do tematu

Patrząc nawet na nasze sprawy widać wyraźnie, że od dawna jest prowadzona akcja demontażu państwa polskiego. Wygląda tak jakby ktoś pilnował, żeby tu było tak jak jest. Zdemoralizowany kraj bezprawia, złodziejstwa i korupcji, rządzony przez jakiś podejrzanych „ruskoserwerowych” figurantów. Uzależnienie energetyczne od wschodu i choćby ostatnie przejęcie naszych zakładów chemicznych bez żadnego oporu ze strony premiera i jego ministrów przez Rosjan, to też świadectwo uwikłania decydentów w ciemne układy. Do tego mamy media zatruwające umysły i skłócające Polaków.

http://wpolityce.pl/polityka/209442-ruscy-to-nawet-konwojem-humanitarnym-potrafia-postraszyc

Cudu na Wisłą znów potrzeba. Tylko kto miałby stworzyć do tego warunki? Może księża kapelani?
 
Cudu w to nie mieszaj. Co do przejmowania bez echa naszych zakładów - szkoda, że tylko jak wschodnie firmy okradają nas (przepraszam, uczestniczą w prywatyzacji) to ludzie o Twoich poglądach rozdzierają szaty. Jak robią nas jak chcą hamerykańce albo inni z zachodu, to tego juz nie zauważacie.

Nawiasem mówiąc ciekawe co i kto będzie w stanie odsunąć od żłoba obecnie nam panujace PO wraz z całym "inwetarzem"? W wybory coraz mniej wierzę, bo wszysycy liczący się gracze pieją z zachwytu i przebierają nóżkami na myśl o dołożeniu ruskom na ukraińskiej ziemi. A zwykłym polakom-szarakom nie śpieszno jest do kolejnej wojenki. nie zdziwiłbym się, gdyby przy niskiej frekwencji głosy rozłożyły się w miarę po równo miedzy PIS i PO, a SLD i PSL jak zwykle by stanowiły o przyszłej ewentualnej koalicji...

Przykre czasy przed nami...
 
Widzisz Miećka, jaka ty tempa jesteś :)

[video=youtube;ZL4s85oNLHM]https://www.youtube.com/watch?v=ZL4s85oNLHM&feature=player_detailpage[/video]
 
Tak sobie czytam wpisy na forum ,coryntii i nie wiem dla czego ,opanowuje mnie wrazenie ,że te wszystkie strategie ,wartościowania ,cele ,3i,udogodnienia,centralizacje itp.zmiany doprowadziły do rozbicia Służby Celnej,gdzie juz nikt nie wie o co chodzi , skłócenia celnych miedzy sobą - ale wręcz praktycznej jej likwidacji.Wszyscy walczą z wszystkimi.zawsze są "oni".Coraz rzadziej słychać "my" .Stąd pytanie : czy na pewno o to chodziło?
 
Back
Do góry