tusk w bezledach

Nie pozwalam!

Kiedy wszystko struchlało z obawy Moskali,
On na progu się sali jako kłoda wali
Z tą jedną myślą w głowie: "Ja wszystko ocalam",
Rozdziera swoje szaty, krzycząc: "Nie pozwalam!"
Sto ramion niezlękłego uchwyciło męża,
I oszalał, i umarł. Lecz to on zwycięża.
Bo parę lat zaledwie - jest to chwila prawie
I oto się nad polem chwieje piórko pawie,
Hurmem chłopi z kosami biegną polną steczką
I nakryli armaty krakowską czapeczką. (...)
I idą, idą nasi, bijąc w tarabany,
I myśląc o swej Basi, w kraju zapłakanej.
Samotnik, który wtedy oszalał z rozpaczy,
Nie ujrzy ich, to prawda, ale cóż to znaczy?
Bo on odżył i wpośród śnieżnych drzew szpaleru
To on wali bagnetem w wrota Belwederu
I w ciemną noc styczniową wolność widzi jaśnie.
Ten człowiek z brwią krzaczastą, to przecież on właśnie.
Dziś kiedy na świat cały grzmią moskiewskie spiże,
Gdy niejedno poselstwo stopy w Moskwie liże
A oklask dla przemocy brzmi na wszystkie strony
Ten Rejtan znów podnosi nie łeb podgolony, (...)
I gdy wszystko przemocy gotuje owację,
On woła: "Nie pozwalam!" I to on ma rację.

http://www.poezje.hdwao.pl/wiersz_1594-rejtan_jan_lechon.html

znowu obiecuje gruszki na wierzbie jak emki mundurowe

skopane stopnie służbowe, gdzie państwo polskie w tych samych stanach faktycznych jednych mianowało do korpusu oficerskiego, a innych nie, wbrew zapisom art. 2 i 32 konstytucji.

skopane, przez brak decyzji administracyjnych, stanowiska służbowe.

jawna dyskryminacja przy świadczeniu urlopowym za 2010 r.

[video=youtube;ZYRuUyJydHk]http://www.youtube.com/watch?v=ZYRuUyJydHk&feature=player_detailpage[/video]

kogo on chce jeszcze nabrać?

Że też są wciąż Polacy, którzy przychodzą na takie spotkania i dają się nabrać na obietnice polityków, szok. Celnicy już pewnie tylko wyjątkowi tacy zostali

Ps. Czytam, że była mowa o masowym wyjeździe młodych wykształconych Polaków za pracą za granicę. 7 lat temu Premier mówił, że to się zmieni WKRÓTCE. Dzisiaj mówi, że za 7-9 lat.
Bez komentarza.

przydał by się taki zapasiewicz:

[video=youtube;NHycPiY6wEM]http://www.youtube.com/watch?v=NHycPiY6wEM&feature=player_detailpage[/video]

Młodzi, zdolni, wykształceni i bez znajomości nie mają szans na normalne życie i nie ma się co dziwić ,że uciekają za granice. Tam gdzie mogą normalnie żyć.

Zapadła noc głucha,
Reformy wiatr dmucha,
Pochwał jej słucha,
Szef chyba sam.

Noc całą bez zmiany,
Od ściany do ściany,
Reformy tej tany,
Wciąż idą nam.

Słońce gdy wzejdzie,
Kto z Szefem odejdzie,
Danielu Rothweldzie,
Czy powiesz nam?

[video=youtube;SOLUaWYGHPI]http://www.youtube.com/watch?v=SOLUaWYGHPI&feature=player_detailpage[/video]