• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.
    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

patologie w Służbie Celnej

Przecież napisałem, wyroku TK i ekscytacji JK... Po polsku napisałem :)

Nie jestem za branża hazardową, ale jestem za państwem prawa, i w szczególności przestrzeganiem prawa przez państwo...
 
Ostatnia edycja:
Wik napisał:
Nie licz na to że związek białostocki /czy któryś inny/ podejmie uchwałę o samorozwiązaniu chyba, że zaczniecie go licznie opuszczać. No, a powszechnie wiadomo, że lepiej jeden silny niż wiele malutkich.
Kliknij aby rozwinąć...

Większość ze związku dawno wystąpiła, a związek wzajemnej adoracji ciągle trwa. Związek zawodowy w każdej firmie jest potrzebny, nawet po to by współpracować z pracodawcą (niekoniecznie z nim walcząc), ale ten "nasz" dawno już wyczerpał sens swego istnienia. Utrzymywać związek tylko po to aby przewodniczący (nota bene świeżo wybrany radny z podbiałostockiej miejscowości) zachował swoje stanowisko? To chyba lekka przesada? Jest tylko jeden związek ogólnopolski dbający o nasze interesy, wybór należy do nas.....
 
strefa napisał:
http://www.express.olsztyn.pl/artyk...szlo-do-naruszenia-dobr-osobistych-i-godnosci
vs
http://wiadomosci.onet.pl/bialystok...istratu-prawomocnie-skazana-za-mobbing/j7zc32

Dwa przypadki mobbingu, a jakże różne zakończenia...
Kliknij aby rozwinąć...

Bo u nas mobbing jest normą i za to się ludzi awansuje (czytaj przełożonych), a drugi przypadek to inna firma i tam to jest odstępstwo od ogólnie przyjętych norm. U nas Pan może wszystko (czytaj DIC, NUC), a niewolnik (czytaj pracownik, funkcjonariusz) nie ma żadnych praw ... Tak smutna konkluzja mi się nasunęła. Jest źle i wygląda, że może być jeszcze gorzej - w celnicy.pl jedyna nadzieja na zmiany...
 
do tematu

w celnicy.pl nie nadzieja na zmiany ale mechanizm dla realnego wpływu na ich kierunek.
to my wszyscy możemy stać się podmiotami, którzy ten stan mogą zmienić jedną prostą deklaracją.
wtedy będziemy mogli powiedzieć realnie politykom i politykierom - NIE MA ZGODY !

CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !
 
to przykład wysokich standardów w polityce :(

CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !
 
"...Urzędnik (SSC - dopisek autora postu :))według prokuratora miał świadomość, że maszyny hazardowe nie spełniają ustawowych norm a pomimo tego dopuścił aby trafiły na rynek. Minister nie został jednak przesłuchany w charakterze podejrzanego i formalnie zarzuty nie zostały ogłoszone. ...)

http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,...ceministrowi-odebrano-mu-sledztwo,144442.html

Czy może ktoś przypomnieć link do wywiadu z SSC z Rzeczpospolitej gdzie jeszcze jako DIC w Szczecinie chwalił się, że zatrzymuje automaty, które w rzeczywistości pozwalają grać o wysokie wygrane?

Następnie jednak w Sejmie, już jako SSC, uzasadniał z mównicy sejmowej zalanie rynku automatami o niskich wygranych w ten sposób "Wpuszczamy je do legalnej sfery działalności"(cytat z pamięci), mimo iż posiadał wiedzę jaki jest stan faktyczny.

Potem zalano rynek automatami, np. w trzy miesiące wpuszczono na rynek tyle co we wszystkie poprzednie lata.

Dlaczego tak postąpił, do dzisiaj nie wiadomo. Śledczym nie pozwolono jednak wyjaśnić tej sprawy.

To jedna z większych afer RP.

Uważam też, że ściganie tego potencjalnego przestępstwa, wcale się nie przedawniło.
 
Podatniku, nie podoba Ci się praca skarbówki? Zadzwoń

http://biznes.onet.pl/podatki/analizy/podatniku-nie-podoba-ci-sie-praca-skarbowki-zadzwon/00nrvn

A gdzie jest telefon do skarg na MF? Kolejny raz obejrzałem program "Państwo w Państwie" i kolejny raz przewija się tam MF i J.K., czyżby jedną drogą dochodzenia i nagłaśniania swoich racji w była telewizja? Jak ma się do tego motto szeroko propagowane przez MF "Podatnik jako klient w centrum uwagi"? proponuję zmienić motto na "Wskaźniki, mierniki i statystyka w centrum uwagi"...
 
crank napisał:
Podatniku, nie podoba Ci się praca skarbówki? Zadzwoń

http://biznes.onet.pl/podatki/analizy/podatniku-nie-podoba-ci-sie-praca-skarbowki-zadzwon/00nrvn

A gdzie jest telefon do skarg na MF? Kolejny raz obejrzałem program "Państwo w Państwie" i kolejny raz przewija się tam MF i J.K., czyżby jedną drogą dochodzenia i nagłaśniania swoich racji w była telewizja? Jak ma się do tego motto szeroko propagowane przez MF "Podatnik jako klient w centrum uwagi"? proponuję zmienić motto na "Wskaźniki, mierniki i statystyka w centrum uwagi"...
Kliknij aby rozwinąć...

Sam sobie odpowiedziałeś, na MF można się naskarżyć TV. Mało tego to MF żyje w swoim świecie. Wyssane z palca statystyki? To nic, MF się cieszy że może je opisać. I cały czas centralizacja na wzór korporacji. Model korporacyjny może się sprawdza w bankach, może się sprawdza w ubezpieczeniach. Ktoś na górze ma mylne pojęcie o naszej pracy. Przemyt i wyłudzenia VAT czy Akcyzy załatwi CUDO? A może Analiza Ryzyka tak wybitnie działająca z góry przewidzi popełnienie przestępstwa (szczególnie ta systemowa)? To że w budynku MF nie ma przemytu i nie ma wyłudzeń podatkowych nie oznacza, że poza budynkiem MF ich nie ma... Ludzie w jakim Wy świecie żyjecie?
 
Długo mnie nie było, jednak stwierdzam że jest u nas coraz większy bałagan :) Informatyzacja sięgnęła dna w swojej rozbudowie, mało co działa jak powinno i wygląda że nikt tego nie koordynuje. Dziwne przesunięcia do US, centralizacja połączona z dezorganizacją. CUDO polegające na niedziałającej analizie ryzyka i odprawy uproszczone nad którymi nikt nie panuje... Do tego wdrażanie na siłę projektów ma które poszły pieniądze i trzeba to wdrożyć. MF szaleje i to dosłownie, a swoje szaleństwo przelewa na niższe szczeble. Może już być tylko gorzej...
 
Kasa misiu kasa. Zobacz jak się rozwijają agencje celne do których zganiani są przedsiębiorcy kuszeni uproszczeniami i praktycznie promilem kontroli, a jak już to kontrola jest śmieszna (jak przeprowadzić kontrolę towaru na parkingu ogólnodostępnym, bez sprzętu). Systemy informatyczne? Szkoda gadać bo za nie wstydzić się trzeba, albo nie działają, albo nie są zrozumiałe dla normalnego człowieka. Człowiek chce jedynie dokonać odprawy towaru za kilkaset złotych, a musi zarejestrować osobę, firmę, agencję, zrobić zgłoszenie, przeczytać ileś niezrozumiałych instrukcji. I te ciągłe statystyki, kto i ile robi zgłoszenie i czy jest to minuta czy 5 minut. Jakie ma to znaczenie? Nawet gdyby odprawa trwała i godzinę to jest nic w porównaniu do tego co trzeba zrobić przed odprawą, żeby do tej odprawy doszło. I ten brak kontroli, a potem szukanie winnych, jak to się mogło stać że towar nie został skontrolowany i ile takich transportów poszło. No dziwne, cuda jakieś czy co? :) Siedzieć tam w MF i wymyślać głupoty każdy może, mądre rzeczy jakoś im do głowy nie przychodzą, a na dodatek do tworzenia głupich pomysłów jest wielu ojców.... Kasa misiu kasa
 
crank napisał:
Kasa misiu kasa. Zobacz jak się rozwijają agencje celne do których zganiani są przedsiębiorcy kuszeni uproszczeniami i praktycznie promilem kontroli, a jak już to kontrola jest śmieszna (jak przeprowadzić kontrolę towaru na parkingu ogólnodostępnym, bez sprzętu). Systemy informatyczne? Szkoda gadać bo za nie wstydzić się trzeba, albo nie działają, albo nie są zrozumiałe dla normalnego człowieka. Człowiek chce jedynie dokonać odprawy towaru za kilkaset złotych, a musi zarejestrować osobę, firmę, agencję, zrobić zgłoszenie, przeczytać ileś niezrozumiałych instrukcji. I te ciągłe statystyki, kto i ile robi zgłoszenie i czy jest to minuta czy 5 minut. Jakie ma to znaczenie? Nawet gdyby odprawa trwała i godzinę to jest nic w porównaniu do tego co trzeba zrobić przed odprawą, żeby do tej odprawy doszło. I ten brak kontroli, a potem szukanie winnych, jak to się mogło stać że towar nie został skontrolowany i ile takich transportów poszło. No dziwne, cuda jakieś czy co? :) Siedzieć tam w MF i wymyślać głupoty każdy może, mądre rzeczy jakoś im do głowy nie przychodzą, a na dodatek do tworzenia głupich pomysłów jest wielu ojców.... Kasa misiu kasa
Kliknij aby rozwinąć...

Centralizacja, Cudo, tworzenie systemów będących samoistnymi wytworami chorych umysłów - czytaj Zefir2, Szprot, Intrastat i tym podobne. Czy MF zdaje sobie sprawę co robi i jakie to ma przełożenie na nieprawidłowości?

i cytat z wikipedii :)

"w miarę wzrostu i zwiększania złożoności organizacji naczelne kierownictwo łudzi się, jeśli sądzi, że może utrzymać scentralizowaną kontrolę. Jest to fizyczną niemożliwością. Ponieważ pogarszanie się jakości centralnej kontroli jest nieuniknione, należy doprowadzić do logicznej decentralizacji przez delegowanie uprawnień,

decentralizacja prowadzi do utworzenia komórek organizacyjnych dostatecznie małych, aby kierownicy mogli je w pełni znać i identyfikować się z nimi. Jeśli kierownik ma dostateczne uprawnienia, organizacja może korzystać z takiego samego rodzaju zaangażowania i motywacji, jak w przypadku kierownika - właściciela.

Przesuwanie uprawnień do podejmowania decyzji w dół organizacji umożliwi uczestnictwo większej liczbie osób. Zwiększy to ogólną motywację i zadowolenie z pracy, a doskonalenie kierowników będzie skuteczniejsze."

Wydaje się na stan obecny, że nasze MF utraciło wszelką kontrolę i wszystko jest puszczone samopas....."


I kilka słów o emeryturach... Podobno w MF trwają intensywne prace nad tym aby wydzielić część funkcjonariuszy do emerytur mundurowych a resztę "wypchnąć" poza system emerytalny. Wydaje się, że szykuje się chyba powtórka z wartościowania.

i na ostatek.... Czy w tym kraju nic nie może być już normalne? Kombinowanie, oszukiwanie i ustawianie stanowisk ma być normą? Wydawanie milionów podatników na systemy gów...o warte ma być ok? Służba? Jaka służba?
 
W tej służbie parę tysięcy osób nie realizuje zadań ustawowych służby, tylko wymyśla koncepcje, sprawozdania, prezentacje i systemy. Na dodatek takie osoby mają się najlepiej, mimo że są balastem. Nadziei brak na normalność.
 
racja, paręnaście ( conajmniej ) niezależnych, niekompatybilnych systemów zamiast dwóch z szeregiem zakładek i zakresów uprawnień - finansowo -księgowo-logistyczno-majątkowy i drugi odpraw-osób-pojazdów- paszportów-kar, samo wpisywanie tego samego w kilka systemów po co? i tak brak możliwości skorzystania z dostępu do wszystkich powiązań po wpisaniu jednego rodzaju danych - np. adresu, a powielanie zapisów w ZISAR, Automanager i in? a i dostarczanie "od ręki" wielu zestawień dla wyżej ustawionych komórek z danych, dostępnych przecież w systemach przy ich właściwej filtracji
a może tak ma właśnie być? żeby brać kasę za robienie nowych systemów a nie za zrobienie systemu ? może tak właśnie ma być?
 
Back
Do góry