N
Nie zarejestrowany
Gość
W Korczowej stałą już praktyką jest ustne polecenie pracy na dwóch stanowiskach jednocześnie. Nikt nie chce wydać takich poleceń na piśmie, tylko krzykiem i zastraszeniem funkcjonariusze zmuszani są do pracy w dwóch miejscach, ale nie wszyscy, ci którzy się postawili dziwnym trafem nie są losowani przez system na stanowiska do których dorzuca się drugie miejsce pełnienia służby.Nie jest też tajemnicą, że informatyk na polecenie kierownika kombinuje coś przy komputerze który ma losowo wybierać stanowiska, to już chyba jest przestępstwo.